Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Zwolnienie a praca w przedszkolu

Data utworzenia : 2024-01-15 09:33 | Ostatni komentarz 2024-02-26 10:59

SSylwia_31

1472 Odsłony
93 Komentarze

Witam dziewczyny od kiedy byłyście na zwolnieniu w ciąży. Pracuje w przedszkolu. Non stop są jakieś wirusy: opryszczka, rumien zakazny, grypy itd. Dopiero zrobilam test ciążowy ale zastanawiam się czy w związku z tym nie wziąść zwolnienia lekarskiego od razu. Jestem po 2 poronieniach. Też boje się trochę bo pracuje prawie 9 miesięcy. Wczesniej pracowalam gdzie indziej ciaglasx wczesniej mam. Niby mam umowe na stałe ale każdy mnie straszy, że to krotki okres pracy i narażę się na brak wyplaty zasiłku, mówią,  że ZUS podwarza strasznie umowy o pracę, że niby to wyłudzania.

2024-02-16 22:46

Ja w szkole też się trochę obawiałam chorób. Ale ja pracuje że starszymi dzieciakami (11-15lat). Na szczęście było ok. Do wakacji dotrwałam.

2024-02-16 21:56

Ja poszłam na zwolnienie od razu. Lekarz stwierdził że nie ma co ryzykować, szkarlatyny, ospy, bostonki, rotawirusy i cała masa infekcji i chorób. Spytał mnie wprost co jest dla mnie ważniejsze. Pierwszego dnia mojego zwolnienia koleżanka, która była za mnie na zastepstwie zadzwoniła do mnie i powiedziała mi, że tego dnia jeden z moich wychowanków tak ją pokopał i pogryzł, ze na ręce miała krwawe ślady. Bardzo dały mi do myślenia jej ślowa : wyobraź sobie że byłabyś to ty. Zdrowie jest najważniejsze, nikt nam go nie zwróci jak sami o siebie nie zadbamy. 

2024-02-15 11:30

To i tak długo jak na stresujące miejsce pracy. U mnie też tego stresu jest sporo, ale akurat okres wakacji jest luźniejszy, dlatego udało mi się popracować do końca sierpnia. We wrześniu zaczyna się w pracy dużo dziać, dlatego stwierdziłam, że jest to odpowiednia pora żeby iść na zwolnienie.

2024-02-15 07:01

Ja wytrzymałam w pracy 4 miesiące ale to przez stres jaki akurat panuje w moim zawodzie, ten stres zaczął zle wpływać na ciszę 

2024-02-15 06:03

Ja w pierwszej ciąży traf był taki że ciąża się pojawiła wraz ze strata pracy i szukaniem nowej;) więc w sumie ani L4 ani nic mi nie przysługiwało jak się dowiedziałam od pani z zusu w drugiej ciąży to zwolnienie dostałam tego samego dnia co test robilam, ale to ze względu na stan, bo ciąża zagrozona.

Fajnie jak nie ma się dolegliwości i zagrożenia ciąży  wtedy ten czas zapewne wygląda zupełnie inaczej nawet jak się pracuje ;) 

2024-02-14 22:49

Ja bez ciąży źle znoszę. W ciąży to była masakra. Puchnelam strasznie. I nic nie pomagało.

2024-02-14 22:23

A to u mnie było zupełnie na odwrót, bo mamy klimatyzację w pracy. Jak poszłam w lipcu na urlop, to już pierwszego dnia zatęskniłam o dziwo za pracą, bo było mi za gorąco. Źle znosiłam upały a w domu niestety klimy nie mam.

2024-02-14 20:27

Ja w szkołach w czerwcu też już miałam sauny ale jakoś dałam radę :) ale jakby to trwało dłużej to bym zdecydowanie odpuściła i dla własnego komfortu poszła na L4 wcześniej.