Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2265 Wątki)

Zmniejszenie cesarek w Polsce

Data utworzenia : 2019-08-06 08:13 | Ostatni komentarz 2019-11-06 22:11

pati1990

5457 Odsłony
441 Komentarze

Dziewczyny widziałyście nowe zalecenia ktore chce ministerstwo wprowadzić . 

Ja uwazam że pomysł jest dobry bo rzeczywiście cesarek jest zdecydowanie za dużo i Polska jest w czołówce . Wiadomo że jak cesarka jest z powodu ratowania życia matki czy dziecka to inna sprawa a inna jak jest na życzenie . Kobiety oburzone . Polecam poczytać :) 

 

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/7,79309,24395738,ministerstwo-zdrowia-chce-zmniejszania-liczby-cesarek-w-polsce.html

2019-09-20 20:34

To kiedy masz najbliższą wizytę,  długo już czekasz?  ze wszystkim robią pod górkę :(

 

Tak się nastawiłam na poród SN że jakbym miała mieć CC to chyba wpadła bym w panikę. Trochę się boję takiej możliwości, narazie czuję się dobrze, ale właśnie boli mnie spojenie łonowe najbardziej jak muszę wstać i jak chodzę po schodach a biodra to już tragedia spać nie mogę.

2019-09-20 17:28

JustaMama ale u Ciebie jest inny przypadek niż u kobiet, które chcą cięcia, " bo tak", bo mają taki kaprys, bo nie chcą się męczyć, nie chcą przeżyć bóli etc. Ty się panicznie boisz porodu i chodzisz do specjalisty nie bez powodu. To jest zupełnie całkowicie  inna kwestia.

Lekarz prowadzący praktycznie każdej jednej ciężarnej będzie mówił o tym, że taki, czy taki powód nie jest wskazaniem do cięcia, a prawda jest taka, że lekarz przyjmujący tego typu zaświadczeń nie będzie podważał, bo tym sposobem narażałby pacjentkę na utratę życia lub zdrowia i dziecka tak samo. Wydaje mi się, że niewielu lekarzy zaryzykowałyby swoją karierę zawodową przez takie cofnięcia zaświadczeń, jeśli faktycznie by coś się mogło później stać.

2019-09-20 14:19

Lekarz do którego chodzę prywatne powiedział że teraz to że mislam pierwsze cięcie oraz zaświadczenie od psychiatry nie będzie wskazaniem. Ten do którego chodzę na fundusz jeszcze nie wiem co na to bo go zmieniłam i byłsm dopiero na jednej wizycie. 

Nie wiem ile jest potrzebnych pewnie zależy od specjalisty ja dostałam po jednej wizycie ale u psychiatry bo to musi być lekarz medycyny a nie psycholog. Natomiast cała ciąże i jeszcze przed chodziłam do psychologa w związku z tymi lekami szkoda tylko że mi nie powiedział że kwalifikuje się to do psychiatry. Dowiedziałam się od ginekolog. Teraz np psycholog od razu powiedziała żebym szukała pomocy u psychiatry z tak silnymi stanami lekowymi. Ale niestety do psychiatry dość długo się czeka więc chodzę też do psychologa żeby poprawić mój stan psychiczny 

2019-09-20 14:06

Justyna miałaś już jedną cesarkę teraz twój lekarz chce żebyś rodziła SN? To ile wizyt jest potrzebnych by psychiatra wystawił ci taki dokument? 

2019-09-20 08:31

No w sumie znam dwie kobiety z opowieści koleżanki które chciały załatwić sobie cc ale jak to stwierdziły po psychiatrach chodzić nie będą.... Mi szczerze mówiąc było wszystko jedno do kogo mam iść bałam się tak bardzo że i do samego diabła bym poszła jakby miało pomoc. Teraz też pójdę choć wiem już ze wcale łatwe to dla mnie nie jest i te wizyty opowiadanie o tym itp to dla mnie duży stres i dość długo potem uspokajam swoje emocje i tego chciałam uniknąć myslsc że po pierwszym cieciu z drugim będzie łatwiej. Aczkolwiek to że trzeba iść do specjalisty nie jest dla mnie problemem. 

Tak sobie myślę czasem że może i lepiej ze nie wiedziałam wcześniej że mają zmienić się te przepisy bo znając siebie pewnie strach nie pozwolił by mi na decyzję o drugim dziecku 

2019-09-20 07:49

JustaMama komfort rodzącej też jest bardzo ważny i to w ogóle nie powinno podlegać dyskusji. Dla mnie jest nie do pomyślenia że lekarze biorą pieniądze za "cesarke na życzenie". Moim zdaniem wskazaniem medycznym branym pod uwagę do cc również powinna być psychika kobiety z tym że może po konsultacji ze specjalistą. 

Konto usunięte

2019-09-20 07:38

KontrolaJakosci89 - wiele kobiet przesadza z opowieściami. Wiem, bo mogłam porównać ich opowieści z opowieściami ich mężów, którzy byli z nią. I ja nie mówię o tym, że kobiety  mówiły, że bardzo bolało - bo to jest kwestia indywidualna. Każda ma inny próg bólu. Inne ciało. Jedną będzie bolało bardziej, inną mniej. Ale są kobiety, które opowiadają, że prawie się wykrwawiły, czy że mdlały i tętno płodu spadało, a mężowie w ogóle tych wersji nie potwierdzają. Czy krwawiły? Trochę - wystarczyło pieluszką wytrzeć. Czy mdlały? Nie bo przecież podchodziły do okna. 

 

Trudno też wszystkich do jednego worka wrzucać. Ja mam doświadczenia, że kobieta rodząca jest zaopiekowana na oddziałach i ma dobrą opiekę. To już nie są czasy PRL-u, w których kobieta jest zostawiona totalnie samej sobie. Ale oczywiśćie - może być tak, że takie przypadki jeszcze się zdarzają. Nawet Natalia opisywała swój taki przypadek, ale to było 10 lat do tyłu. 

2019-09-20 06:49

Ja bym zapłaciła gdyby tylko cena była w moim zasięgu bo dls mnie to jedyny sposób żeby w miarę komfortowo i spokojnie urodzić dziecko. 

I myślę że każda mama która cc chce a jej fundusze by pozwoliły zapłaciłaby. Tylko pewnie nue każda byłoby stać