Zgaga w ciąży

Ja mam córeczkę i zgagi nie miałam 

Ja mam chłopca i miałam zgage jakos od 6 miesiąca. I nic nie pomagało, a sprawdziłam wszystkie sposoby z internetu... 

u mnie też jak narazie pojawia się tylko lekkie palenie w przełyku i na tym koniec. Czas pokaże jak będzie dalej.

Zgaga to indywidualna kwestia. Mnie zastanawia, czy tj. ja miałyście ją w przypadku chłopaków, czy gdy spodziewacie się dziewczynek też występuje...

Ja na szczęście zgagi nie miałam. Chyba z dwa czy trzy razy się zdarzyło, że poczułam te lekkie palenie. Współczuję tym co się z tym męczą regularnie, bo wspominam tamte uczucie bardzo źle. 

Zawsze istniał;o ryzyko, że zgaga się pojawi, więc starałam się spożywać posiłki w mniejszych porcjach, a częściej. Dodatkowo jako przekąskę dołączałam migdały. Nie mogłam zwalczyć chęci na cytrusy, które zgagę nasilają, ale widać i tak mi to nie poszkodziło.

Magicznypazur a długo miałaś zgagę? 

Agata.Klara oj było bardzo ciężko. Nic nie pomagało. A zimne mleko tylko na chwilę. Jeszcze jest syrop Gaviscon, ale on jest tak paskudny w smaku, że nie dałam rady go przełknąć. To samo tabletki, które się rozgryza i żuje. Tragedia. Tabletki mi w dodatku nie pomogły. Syrop ze dwa razy tak, ale jak za kolejnym razem go przełknęłam, to mi się wszystko cofnęło i zrezygnowałam.

Ja ani szczęście nie miałam zgagi ale w życiu miałam może z 2-3 razy więc współczuję tym mama co miały . Ale coś w tych cukierkach musi być bo ja zawsze przy nudnościach pomagają tak samo jak chce mi się wymiotować czasem podczas jazdy to cukierki mietowe ratują sytuację .