Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2337 Wątki)

Zgaga w ciąży

Data utworzenia : 2013-01-16 11:48 | Ostatni komentarz 2024-08-04 07:20

Konto usunięte

91167 Odsłony
1951 Komentarze

Też was w ciąży tak męczyła? Jakie miałyście sposoby? ----- Dziewczyny jestem w końcówce ciąży, i mam okropną zgage, bardzo jest to uciążliwe.. Gdzieś na jakimś forum czytałam o mleku że pomaga, mi niestety nie. :( Macie jakieś inne sposoby?

2020-01-23 17:02

Miosowa to prawda przy mniejszej różnicy wieku jest trudniej. Ale nie ma sytuacji bez wyjścia

2020-01-23 14:30

Jak jest 12 lat różnicy, to wiadomo jest łatwiej. Najgorzej jak jest mały odstęp, bo ciężko dwuletniemu dziecku wytłumaczyć, że nie teraz, że musi poczekać. 

2020-01-23 14:05

Ja staram się dzielić po równo czas spędzony z dziećmi, ale wiadomo że młodszy potrzebuje jednak więcej uwagi. Zama niestety to dość ciężki czas. Między chłopcami u nas jest prawie 12 lat różnicy i starszy potrafi zrozumiec że młodszy akurat nP teraz je, lub musze go uśpić a dopiero później mogę poswiecic czas jemu. Moj starszy syn jest bardzo opiekuńczy, bawi sie z młodszym, chętnie go nosi. Nigdy nie narzucałam mu że musi się zająć  młodszym rodzeństwem, robi to bo lubi i sam chce.

2020-01-23 13:56

Mój mąż w miarę cierpliwy. Narazie nie ma z nim problemów :)

 

A czy zgagę miałyście aż do rozwiązania czy przeszła wcześniej ?

2020-01-21 22:38

Każde dziecko jest oczkiem w głowie rodziców.

Ale to prawda jak my siedzimy z dzieckiem 24h na dobę to wiemy jak się nim znajdować itp. a jak.maz pracuje i mało czasu przebywa to tak to jest że się zastanawia jak my to ogarniamy 

2020-01-20 16:11

Mój to oczko w głowie tatusia więc napewno po porodzie nic się nie zmieni :) 

2020-01-12 20:35

Zamarancza musisz porozmawiać z mężem i to poważnie bo jak synek jest zazdrosny o młodsze rodzeństwo i sam z siebie pewnie czuje się na drugim miejscu a jak jeszcze poczuje się odtrącony przez tatę który pewnie jest jego idolem to będzie tylko gorzej. Wiem że jest ciężko bo u mnie była podobna sytuacja i bardzo często syn był na prawdę nie znosny to mąż tracił cierpliwość i musialam go stopowac. Synuś często po takiej akcji był smutny jakoś tak zamykał się w sobie mówił nawet ze tata go nie kocha. Dopiero po tych słowach mąż zaczął panować nad sobą 

Konto usunięte

2020-01-12 16:24

Zamarańcza to nie dobrze.. Mój mąż też jest mniej wytrzymały nerwowo jeżeli chodzi o córeczkę, zawsze mówi, że nie wie jak ja daje rade cały dzień :) ale zawsze jak zacznie się denerwować próbuje mu tłumaczyć, rozmawiać i nie jest źle :)