Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Zestaw do karmienia piersią, kiedy kupić ??

Data utworzenia : 2016-11-05 09:44 | Ostatni komentarz 2016-11-25 13:00

M.Glowicka

4838 Odsłony
117 Komentarze

Drogie mamy jestem w 32 tyg, jest to moja pierwsza ciąża więc i 1000 pytań i myśli :) czy warto jest już teraz kupić zestaw do karmienia piersią czy dopiero jak urodze? ? Bardzo chcę karmić piersią ale wiem że to różnie bywa z pokarmem. Bardzo proszę o jakieś rady kochane mamy.

2016-11-10 12:09

U mnie w szpitalu można było wypożyczyć laktator. Trzeba było do niego dokupić jednak część "ssąca " mleczko i buteleczki. Tak jak dziewczyny piszą warto być przygotowanym na każdą ewentualność i w razie czego można w domu uszykować dodatkowo zestaw koszulki do karmienia, biustonosza by później mąż miał pod ręką jak będą potrzebne na zmianę. Jako zestaw do karmienia miałam przygotowane : -2 koszule do karmienia ( u mnie niestety nie były potrzebne gdyz nie mogłam karmić piersią ) wiec mąż przywiózł mi piżamki, -2biustonosze do karmienia ( przydały sie podczas ściągania mleczka laktatorem) - laktator ręczny - buteleczka 120ml( nie była używana w szpitalu gdyz tam używali swoich buteleczek i smoczków trójprzepływowych do butelek, każde tylko na jedno karmienie.) - smoczek uspokajający - 2 opakowania składek laktacyjnych ( jak do mnie bardzo przydatne w pierwszych dniach po porodzie) . Z racji tego ze nie mogłam karmić piersiąa pokarmu miałam sporo to w szpitalu miałam zapewnione pojemniczki na mrożenie pokarmu. Nie jest to zapewnione wszędzie więc warto mieć kilka sztuk w zapasie . Maść na pekniete sutki miałam ale nie używałam , mi wystarczyło moje mleczko. Teoretycznie wszystko co się może przydać warto mieć ze sobą lub uszykowane i gotowe do zabrania.

2016-11-10 11:48

A ja wlasnie ostatnio przekonalam sie ze laktator w szpitalu jest niezbedny. Lezała ze mna na sali dziewczyna, ktora miala nawał pokarmowy i miala go tyle, ze dziecko nienadązało jesc, przez cozrobily jej sie zastoje w piersiachco bolalo, i niestety nie mogli jej wypuscic do domku. Kazali przywiezc laktator i sciagac pokarm, zeby nie zalegal w piersiach, i dopiero po tym wszystkim po 2 dniach mogla wyjsc do domku. Gdyby miala laktator wczesniej i sciagalaby pokarm, byaby 3 dni wczesniej w domku.

2016-11-10 08:33

Na początku na pewno warto mieć koszule do karmienia, po cc w szpitalu były mi ogromnie pomocne, nawet bardziej niż biustonosz. Wkładki laktacyjne nosiłam jeszcze w ciąży więc miałam ich pod dostatkiem. Co do butelki to myślę, że warto mieć. Kupiliśmy na wszelki wypadek butelkę i małe opakowanie mleka. Nie od razu ale którejś nocy bardzo się przydało. Dostałam kolki nerkowej i trzeba było wezwać pogotowie, godzina 23, ja po lekach i zakaz karmienia przez 24h. Ta sytuacja nauczyła mnie by lepiej być przygotowanym na wszystko. Niby można pójść do sklepu i kupić, ale ja wolę mieć pod ręką wszystko. A butelka na pewno później Ci się jeszcze przyda.

2016-11-06 21:12

Ja miałam przygotowane: - Laktator- ja miałam ręczny i nie wyobrażam sobie wyprawki bez laktatora. Najpierw przyda się, żeby rozkręcić laktację, następnie przy nawałach pokarmu, a i jeszcze żeby odciągnąć mleczko w czasie kiedy mama chce albo musi wyjść sama bez malucha, - Osłonki na piersi - miałam ale nie użyłam bo Synek nie miał najmniejszego problemu ze ssaniem, - Biustonosze do karmienia 2 sztuki - kupowałam pod sam koniec ciąży i po unormowaniu się laktacji są dobre a nawet delikatnie za luźne, - Butelki - miałam na początek 2, - wkładki laktacyjne - ja miałam 3 opakowania ale nie wykorzystałam wszystkich i teraz nie kupiłabym aż tak dużo, - Smoczek uspokajający, - Koszule do karmienia - kupiłam 3 więc nie musiałam się martwić, że w jakiejś chwili zostanę bez żadnej, - Woreczki do przechowywania pokarmu, Nie kupowałam żadnej maści na obolałe brodawki - używałam tylko i wyłącznie własnego mleka, które sprawdziło się rewelacyjnie, do tego dużo wietrzyłam piersi w czasie kiedy miałam poranione brodawki. Ja również do szpitala nie brałam laktatora. Został w domu i mąż w razie czego miał mi dowieźć.

2016-11-06 19:25

Ja zabrałam ze sobą 1.dwa staniczki do karmienia 2.pizamke ( nie kupiłam specjalnej do karmienia, tylko matka na ramiączka zeby można było szybko zsunąć ) 3. Laktator 4.wkladki laktacyjne 5. Osłonki sylikonowe( bardzo sie przydały)

2016-11-06 14:18

Ja również nie brałam laktatora od razu do szpitala. Później mąż mi przywiózł, bo okazał się potrzebny. Mnie udostępniano kuchnię w szpitalu, abym mogła sobie wygotować części.

2016-11-06 14:06

M.Siwy Laktator do szpitala to chyba nie będzie potrzebny. Zwłaszcza że w szpitalu ciężko będzie go odpowiednio wysterylizowac. A wątpię żeby pielęgniarki chciały się tym zająć. Poza tym nie nastawiaj się z góry że Maleństwo nie będzie chciało ssać piersi. Laktator sobie przygotuj i zostaw w domu w razie potrzeby ktoś Ci dowiezie. Oczywiście decyzja należy do Ciebie.

2016-11-06 13:13

Z tym nie ma co szaleć, to prawda dlatego na początku wystarczą te niezbędne rzeczy, które trzeba zabrać do szpitala. Autorka jedynie może sobie zrobić listę z naszych propozycji, zawsze to łatwiej jak się coś wcześniej zapisze niż później wielogodzinne szukania po sklepach, a czasu może zabraknąć:)