Zdjęcie rentgenowskie w 3 trymestrze ciąży

A co się stało,  że rtg zlecił? 

Hmm nawet ze zgodą odmówiono,  więc pewno bał się ew  późniejszych popromiennych powikłań.

Problem polega na tym, że na SOR zapytali się o zdjęcie RTG, wówczas odmówiłam i założyli mi szynę gipsową, która uniemożliwia chociażby trzymanie dziecka. Jak otrzymałam skierowanie od lekarza rodzinnego na własną odpowiedzialność jak i zgodę ginekologa prowadzącego na zdjęcie to radiolog mi odmówił i stwierdził, że nikt takowego zdjęcia mi nie zrobi.

Ja nie wiem jak to jest bo nie jestem lekarzem ale kojarzę że zawsze przed robieniem zdjęcia zeba było pytanie czy się nie jets w ciąży . Moze coś w tym jest skoro tak pytają. Ale skoro lekarz tak zlecił to sama nie wiem 

Skonsultować pasuje z ginekologiem, co on na to, jak również osobą zlecającą rtg.  

Jeśli nie widzą przeciwskazań niech Ci wystawią zgodę do prześwietlenia żeby osoba robiącą rtg Ci nie odmówiła. 

Mi w 1 trymestrze stomatolog nie zrobił rtg zęba do kanałowego, powiedział że nie podpisze się pod tym i tyle

Mi odradzono RTG łokcia. Powiedziano mi, żeby się wstrzymać do rozwiązania, gdyż byłoby za blisko brzuszka. Zdjęcia oczywiście robią podczas wypadków, jeśli konieczność jest sprawdzenia , czy nie doszło do złamania i dalsze postępowanie.  Proszę Zapytać o zgodę lekarza prowadzącego ciążę, czy nie ma przeciwwskazań 

Jednorazowa dawka promieniowania nie powinna zaszkodzić. Szczególnie, że zakłada się ten kaftanik i może też będzie możliwość zrobienia zdjęcia w taki sposób, że promienie jak najmniej padały na brzuch. 

Koleżanka po wypadku w 34 albo 35 tygodniu miała robione zdjęcie i z dzieckiem wszystko ok.

W 3 trymestrze nic nie powinno się stać z tego co wiem teraz są inne aparaty i to promieniowanie nie jest takie jak 10 lat temu