Zapłodnienie

Ja przy pierwszej ciąży tak miałam ,że staraliśmy się kilka miesięcy i ciągle nic. Jakaś plamka krwi się pojawiła w terminie miesiączki i byłam pewna ,że właśnie się zaczęła ;) 

U mnie było tak ,że nic więcej już krwi nie było do następnego dnia ,a bardzo rozbolała mnie głowa. Wzięłam Apap i jak go wzięłam tak zaraz zwróciłam. Zrobiłam test i pojawiły się dwie kreski :) Więc przynajmniej nieświadoma wzięłam lek ,który jest dopuszczalny w ciąży :D A i tak go zwróciłam :D 

Ale plamień w ciąży nie znam.

Mi również zdarzały się plamienia w ciąży, brałam luteinę doustnie i dopochwowo, po 4 miesiącu plamienia ustały. Trochę to było dla mnie stresujące, ale jakoś przez to przeszłam. Synek zdrowy, nic złego się nie działo :)

Kamilka, gratuluję!

Oj napewno człowiek spokojniejszy kiedy nie wie o ciąży  ;) tylko gorzej jeżeli bierze nieświadomie lekarstwa zabronione dla kobiet w ciąży żeby dane dolegliwości minęły;)

Gratki 

ja wam powiem zę druga ciaza z plamieniami to mnie po prostu za każdym razem przerazały ;( ale jak sie nie wie o ciązy to człowiek spokojniejszy;)

O hoho śmiesznie , gratulacje ♥️

Ja o takich przypadkach czytałam, choćby tu na forum jak piszecie ale sama osobiście nie znam takiej osoby.

Gratulacje Kamika :)

U mnie zawsze było wszystko regularnie dlatego stad takie moje pytanie było. Bo po miesiącu jednak ten brak okresu, więcej śluzu, odrzuciło mnie jak wypiłam piwo a wcześniej wszystko normalnie