Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Zabawy ojca z dzidzią w brzusiu

Data utworzenia : 2013-10-14 11:12 | Ostatni komentarz 2014-10-13 10:10

Lusi636

5486 Odsłony
32 Komentarze

Wczoraj córcią z ojcem zrobili sobie małą zabawę :) On uszczypnął delikatnie brzuch, ona kopnęła w ramach rewanżu i tak przez ponad pół godzinki :) Oni świetnie się bawili, ja odczuwałam tą zabawę podwójnie ;) Nie powiem, że wywoływało to u mnie radość widząc jaką frajdę sprawia to tatuśkowi a i maleństwu pewnie też skoro reagowała :) Czy u Was tatusiowie również mieli takie pomysły ? :)

2014-07-20 19:56

Lusia - u nas zabawy wyglądają tak samo jak u Ciebie. Tata zaczepia Młody odpowiada kopniakiem ;) Na naszej szkole rodzenia położna bardzo zachęcała do tego typu aktywności bo to stymuluje sensorycznie dziecko jeszcze w brzuchu ;) Pozatym z czasem zaobserwowaliśmy że Mały się uczy tych zabaw, coraz bardziej i aktywniej na nie reagujac ;)

2014-07-20 17:23

Mój mąż śpiewa naszemu synkowi w brzuszku. Malutki od razu jak slyszy glos tatusia robi sie spokojny. To sa piekne i wzruszajace dla mnie chwile.

2014-07-20 16:43

Mój mąż czytał bajki maluszkowi jak był u brzuszku. mały bardzo to lubił. czasami zasypiał przy bajce a czasami tak wariował że miałam wrażenie że mi wyskoczy przez brzuch.

2013-12-10 14:07

Mój mąż jak tylko zobaczył pierwsze ruchy małej to od razu codziennie zaczął mówić do brzucha jak tylko wracał z pracy. Pukał, stukał i czekał aż mała mu odpowie i w ten sposób odbywał się codzienny rytuał 15-30 minutowy :) Dla niego jest to ważne, bo od początku nie mógł się doczekać aż będzie uczestniczył i fizycznie odczuwał moją - naszą ciążę :) To wyjątkowy czas dla nas i też chciała by córka miała jakąś więź z nim a przede wszystkim przyzwyczajała się do jego głosu :)

2013-11-10 10:20

Kopanie nocne to jest coś za czym w ogóle nie tesknie ! ;D W dzien owszem , cudownee ...jak mogłam pochwalic sie komuś ,pokazac i dac dotknac stópki , główkę czy raczkę mojego skarba komuś bliskiemu . Jeśli chodzi o zabawy moich facetów hm.. Szymon Twierdził ze jak przykładał ucho to mały z nim rozmawiał , mówił co u niego , ze mam zjesc to a tego nie jesc , ze bedzie brał w piłę ooo tak i kopła wtedy no i inne historie wyssane z palucha , potrafił tak kilka razy dziennie , przytakiwałam i ` podziwiałam ` hah :D Dumny tatuś ... Mało zdjęc mam niestety z brzuchem ..jedno w dodatku tylko brzucha , chciałam juz na poczatku ciazy zaczac z partnerem takie sesje ale nie wyszło i żałuję . Do dziś ma fantazję taka ze hoo hoooo :D Dopoki Kacper nie zacznie mówic to bedzie wymyslal :D

2013-11-08 23:20

Ja nie zgadzam się z "teorią", że dziecko wykopie się w brzuchu. Moja była żywa i w środku i jest tak samo energiczna na zewnątrz. Skąd w niej tyle energii nie wiem, ale ja już ledwo nadążam. Czasem to nawet dupska, za przeproszeniem, nie podnoszę, bo wiem, że nim to zrobię, ona całe mieszkanie obiegnie kilka razy :P A co do zabaw, to mąż prowadził rozmowy "telefoniczne" z córką i muszę przyznać, że jej hitem zabawowym jest teraz "alo, alo, tata" :D

2013-11-08 22:07

och, pocieszające, może się wyszumi w brzuszku :) ja się dziwie jak skora się może tak rozciągać, w zebra tez czasem oberwę ale nie tak jak Ty Carol :) właśnie udało mi się nagrać jak wybija bokiem jak z trampoliny , stad tez ma już ksywę Kangurek :) i nie wiem jak to możliwe ale narzeczony nazwał go Kubusiem i odpowiedział kolejnym wyskokiem , może właśnie wybrał sobie imię? co jak co ale Kubusia nie brałam pod uwagę ;D

2013-11-08 21:04

Basiu, nie martw sie... :P moj synek to prawie zebra mi polamal, powaznie mowie... w szpitalu wyladowalam w 24 tyg bo oddychac nie moglam, tak mnie skopal, ze nadwyrezyl mi miesnie miedzyzebrowe (czy jak to sie tam nazywalo) :) obaj mi tak zrobili, starszy tez na tym etapie... pozniej jak mieli mniej miejsca to po prostu sie wypychali itp. Po urodzeniu hmm... ja juz w ktoryms watku pisalam, ze mam aniola :) moze sie"wykopal" w brzuchu i na zewnatrz odpoczywa :P ma juz 5 mcy a nadal jest bardzo grzeczny, chociaz w brzuch nadal kopie jak ze mna spi :P ogolnie zywe dziecko, ale nie placze duzo :) wiec to pocieszajace dla ciebie tak sadze :)