Wyprawkowy must have

Ja miałam dwa turystyczne i składanie/rozkładanie to była udręka. Póki dzieci nie były za ruchliwe to podczas wyjazdów spały w leżaczku z kinderkraft - ma on funkcję mini łóżeczka 

Medio caretero. Ja je dostałam i nie używamy.. stoi u syna w pokoju jako domek he bo i tak narazie nie spi w tym pokoju.. nie mam porównania bo chłopcy mają normalne lozeczka no ale te naprawdę ciężko rozkłada się..  Nawet porwaliśmy materiał żeby spr czy nic nie blokuje sir podczas składania..  później szyłam he

Przy częstych wyjazdach rzecz niezbędna :D my ostatnio na wakacjach zabraliśmy dostawke ale przez zęby młody i tak spał z nami :/ 

Ja właśnie z myślą o parterze w domu, gdzie mamy kuchnię i o wyjazdach do teściów. Będzie potrzebne :)

Polecam nie jest to jakis kosmicznie drogi koszt a na ktoryms etapie majac malucha napewno sie przyda

Też się zastanawiam nad zakupem takiego łóżeczka turystycznego. Popatrze na ten model o którym piszecie 🙂  

tez mam turystyczne z lionelo i jest świetne, bardzo łatwe w obsłudze. 

Ja akurat powiększyłam materac tzn kupiłam nowy z 140 na 180 bo jak dziecko przychodzi czasem w nocy to nie da się spać.

Oj tak tak taki materacyk jest jednak koniecznie jeżeli używamy go tam razem jakiś czas można podłożyć coś żeby utwardzić dziecko podłoże na wyjeździe Natomiast jeżeli faktycznie używam go często dobrze zainwestować w taki materacyk tak jak piszesz my mamy łóżeczko turystyczne ale wyniesione jest na strych i znoszony tylko podczas potrzeby nie pamiętam dokładnie jaki jest firmy ale również pamiętam że na samym początku gdy nie wiedzieliśmy o co chodzi Mieliśmy problem troszeczkę z rozłożoną go i zaklinowaniem tych rurek tak aby faktycznie zaskoczyło