Wyprawkowy must have

Widziałam te ekspresy i inne gadżety w Dzień Dobry TVN i aż byłam w szoku:). Niby fajne ale dla mnie to już dodatkowe mycie, i zajmowanie miejsca w kuchni..

Z okazji narodzin dostaliśmy szumisia Króliczka Moonie, mogę polecić, ma kilka trybów, mega uspokaja, dźwięki są na prawdę delikatne nawet ja lubię przy nim zasypiać:P.. No i fukncja lampki w kilku kolorach. W porównaniu do klasycznego Whisbear, któego miałam za pierwszym razem to jest mega!

Dla mnie must Have to laktator:) a tego ekspresu nie znam widziałam parę razy na instagramie ale wydaje się fajny 

nie mam pojecia co to ekspress do mm :D ale sprawdziłam, ale jak dla mnie to już gadżet :) 

sa tez takie na aplikacje :) telefon zawsze się ma przy sobei

O widzicie.. za późno tu zajrzałam. Rzeczywiście karuzela z funkcjami klikanymi może być utrudniona podczas nocy. Pilocik zdecydowanie ułatwiłby podchodzienie do dziecka niż poszukiwania po ciemku tych przycisków :D no nic, może przy kolejnym dzieciątku wyjdzie ułatwianie sobie życia;) w każdym razie dzięki za podpowiedz;)

Aniss jaka miałaś na pilota? :) 

Ekspres do mleka to podobno sztos. Na IG wiecznie babybreza się pojawia. Koleżanka też ma j mówi że super ułatwienie jak się karmi mm.

dziewczyny a mialyscie express do mleka ? w sensie do mm ? :) zastanawiam sie nad zakupiem :)

Karulezli teraz są na wypasie, ja miałam takie nakręcane  ręcznie potem kupiłam z funkcją pilota i powiem wam że mega ułatwienie zwłaszcza w środku nocy�