Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2224 Wątki)

Wskazania do cesarskiego cięcia

Data utworzenia : 2017-11-03 16:13 | Ostatni komentarz 2019-11-25 10:31

Redakcja LOVI

9630 Odsłony
256 Komentarze

W Polsce niemal co trzeci poród odbywa się przez cesarskie cięcie. Dowiedz się, jakie są najczęstsze wskazania medyczne do tego zabiegu.

2019-09-20 07:41

JustaMama widzisz może dlatego że mamy inne podejście do porodu przez cc. Marzyłam o tym żeby syna urodzić sn teraz kiedy za parę dni urodze córkę też całą ciąże myślalam że może teraz będę mogła ale lekarz stanowczo się temu przeciwstawił dlatego nie będę się upierac bo najważniejsza w tym wszystkim jest córka. A Twój drugi poród też będzie przez cc? 

Konto usunięte

2019-09-20 07:33

KontrolaJakosci89 - rodziłaś SN? Napisałaś, że podobno poród SN to niewyobrażalny ból i przy cc tego bólu się uniknie. Proszę... nie pisz takich rzeczy. Ból po CC wcale nie jest lepszy, a nawet większość kobiet mówi, że jest gorszy niż przy SN. Poród Sn wymaga wiele wysiłku od kobiety, ale to wcale nie jest tak, że to niewyobrażalny ból. Wiele dziewczyn tu na forum pisało, że wcale nie było tak źle. Ja sama napiszę, że skurcze bolały, wypchnięcie dziecka bolało, ale ogólnie to nie było coś mega bolącego. Jak mnie zszywali to od razu mówiłam, że mogę drugi raz rodzić. 

 

Proszę, nie strasz dziewczyn wielkim bólem, bo potem kobiety w głowie mają straszne historie i nie chcą rodzić SN, a wcale tak źle być nie musi. Ważne jest, aby się pozytywnie nastawić. 

2019-09-20 06:53

Ja nie mam aż tak okropnych wspomnień jak Patrycja. Dla mnie najgorsze kilku godz kiedy przestało działać znieczulenie do wstanie kiedy obkurczals się macica. Jak już wstałam było znosnir. Ciężko wstać z pozycji leżącej pierwsze dni ale ja chodziłam prosto wolno ale w miarę normalnie 

2019-09-19 22:02

magicznypazur nie ma co się oszukiwać i ból po cc jest naprawdę duży najgorzej jest wstać z łóżka, kąpiel też nie należy do przyjemności, kaszel czy kichanie to jest w ogóle masakra. Cały tydzień chodziłam zgieta w pół bo tak szwy ciągnęły. Karmienie piersią w tych pierwszych dniach też nie należy do najłatwiejszych... Ale dałam radę ja dasz Ty i wiele wiele innych kobiet też bo najważniejsze jest dzieciątko :) 

2019-09-19 21:03

JustaMama takie sobie, bo nie nastawiałam się na cięcie, a właśnie na poród naturalny. Trochę się obawiam, szczególnie że rozwiązanie ma nastąpić w 37 tc. W dodatku boję się trochę tego bólu po. Wiadomo każdy poród boli, jednak trochę się stresuję.

 

KontrolaJakosci89 teoretycznie rozejście faktycznie nie jest wskazaniem do cięcia, jednak poród sn to ogromny wysiłek dla kobiety, który może pogłębić tę szparę pomiędzy chrząstkami, że po porodzie zamiast cieszyć się dzieckiem i chodzić na spacery, potrzebna będzie rehabilitacja, ściąganie pasami i cuda niewidy. A każdy kolejny dzień przyczynia się do tego, że to rozejście się powiększa, stąd też decyzja o szybszym rozwiązaniu ciąży. A co do bólu, fakt, przy ciężkich poradach jest on niewyobrażalny. Miło go nie wspominam, bo było naprawdę ciężko, ale wiem, jak to wyglądało i co bym zrobiła, żeby sobie trochę ulżyć. Mam też inne nastawienie, więc myślę, że jak najbardziej dałabym radę. A po cesarce bólu nie znam i dopiero poznam, więc to tak, jakbym szła po raz pierwszy rodzić.


 

2019-09-19 11:43

Rozejscie spojenia łonowego nie jest wskazaniem do cc ale mnie to dziwi... bo podobno poród sn jest baaaardzo bolesny. Jeśli będziesz miała cc to bardzo dobrze, przynajmniej ominie Cię nieprawdopodobny ból.

2019-09-18 19:02

Czyli jednak przeczucie cię nie myliło że coś jest na rzeczy. 

I jak nastawienie w związku z cc? 

2019-09-18 18:55

I u mnie stało się. Byłam wczoraj u lekarza przez ciągłe uczucie rozrywanego krocza i bólu kości łonowej. Pani doktor tym razem stwierdziła, że spojenie łonowe faktycznie zaczyna się rozchodzić, a przy badaniu i dotknięciu tej kości myślałam, że umrę. Generalnie rozejście spojenia łonowego nie musi być wskazaniem do cc, ale wykonuje się je, by nie pogłębić "problemu"... Więc w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej czeka mnie cesarka...