Ciąża i poród (2265 Wątki)
Dziewczyny przed ciążą moje wizyty u stomatologa były bardzo regularne, w lipcu usunęłam kamień, miałam trzy drobne ubytki, których leczenie zakończyło się w październiku. W listopadzie zaszłam w ciążę. Około 1,5 miesiąca temu miałam problem z napuchniętymi dziąsłami. Zastosowałam pastę, która zawsze ratuje mnie w takich sytuacjach (ajona - polecam!), po kilku dniach wszystko się ustabilizowało i byłoby ok gdyby nie to, że między zębami (a może w jednym z nich), które były leczone w ubiegłym roku czuję dyskomfort. Nie jest to ból, przy nagryzaniu, szczotkowaniu nie czuję niepokojących objawów, natomiast jakiś czas po jedzeniu czuję tam jakby rozpychanie i pulsowanie. Próbowałam nitkować, ale moim zdaniem jest tylko gorzej, bo dziąsła są bardzo wrażliwe i krwawią. Jestem aktualnie w 30tc, do porodu zostało kilka tygodni, będzie to cesarskie cięcie i tak się zastanawiam czy czekać i umówić się po porodzie czy jednak udać się do dentysty. Wszędzie gdzie czytam piszą, że zęby najbezpieczniej leczyć w II trymestrze, że w III mogą wystąpić przedwczesne skurcze macicy, w dodatku jeśli wizyta trwałaby dłużej to w pozycji leżącej może nastąpić ucisk macicy na naczynia żylne i spadek ciśnienia. Wizyty u dentysty bardzo mnie stresują, a to z kolei podnosi poziom kortyzolu we krwi. Co mnie pociesza i jednak przemawia za wizytą w najszybszym czasie, to fakt, że są dostępne znieczulenia, które nie obkurczają naczyń krwionośnych i mimo ciąży można z nich ze spokojem skorzystać. Jak to było u Was? chodziłyście do stomatologa w III trymestrze? nie zaszkodziło to dziecku?
2021-09-09 11:00
Skate to u nas ginekolog od razu przypominał mi żebym poszła sobie na taki przegląd i dlatego że nieleczone zeby mogło powodować nawet pzredwcEsny poród
2021-09-09 09:21
podstawa wizyty w ciazy jest powiedzenie stomatologowi ze sie jest w niej :) wtedy stosuje mniej inwazyje znieczulenie , nie ma podstaw aby leczyc zeby bez niego, to juz nie te czasy ;P
2021-09-08 23:12
Jak ja byłam u dentysty może ze 3 miesiące temu, to już lekarka nie chodziła w tych wszystkich antycovidowych sprzętach, jedynie w maseczce, bo w tych kostiumach to się pewnie udusić szło.
2021-09-08 15:57
Myślę, że tak, chodziło o znieczulenie i brak przeciwwskazań do jego zastosowania. No i ewentualnie o przeswietlenie.
2021-09-08 15:49
Jak to jest możliwe że nie chciał Ci leczyć zębów? Pierwsze słyszę o takim przypadku, no chyba że chodzi o znieczulenie ale sam stomatolog bardzo dobrze się na tym zna. Ja byłam chyba od około 16 tygodnia i nie miałam jakiegokolwiek problemu. Nawet przez to że panował wtedy mocny covid. Podpisywałam tylko że nie byłam za granicą, nie miałam styczności. Badali temperaturę a także dezynfekcja. Stomatolodzy o rani od stóp do głów w maseczkach a na to jeszcze przyłubice, które potem oczywiście okazały się zakazane.
U Was też tak Teraz wyglądają wizyty u stomatologa?
2021-09-08 12:09
skate, bez sensu, stomatolog to stomatolog co masz chodzic w zepsutych zebach ? mi wrecz od poczatku gin mowila ze wszystkie zeby trzeba wyleczyc migusiem
2021-09-08 09:08
Nie wiem jak u Was, ale mój stomatolog nie podjął się leczenia bez zgody lekarza prowadzącego ciążę. Dopiero po okazaniu skierowania/pisemnej zgody mogłam leczyć zęby w ciąży.
2021-09-07 21:42
Ja w ciąży też wolałam nic specjalnego z zębami nie robić. Teraz po porodzie umawiam się na usuwanie ósemek i już trzęsę portkami na samą myśl, bo takich zabiegów nie cierpię.
