Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2324 Wątki)

WIELKOLUDY

Data utworzenia : 2016-01-07 15:53 | Ostatni komentarz 2016-01-21 14:53

Karolinaluzna

2426 Odsłony
23 Komentarze

Witam. Mój wątek będzie tyczyl się urodzenia dużych dzieci i przez to cesarskiego cięcia. Mój synek urodził się mając 4070 g. i 59 cm przez cesarskie cięcie. Jak przchodzilyscie okres połogu? Czy wyobrażacie sobie rodzić naturalnie i mieć rozciete krocze? - bo ja nie. Ja po cesarskim cięciu bardzo szybko doszłam do siebie. Minął miesiąc od urodzenia Piotrusia a ja czuje się jak przed ciążą. SCHUDLAM I ważę mniej niż przed ciążą. Brzucha prawie nie mam , rozstępów także czuje się świetnie mentalnie i w strefie erotycznej już po niecałych 3 tygodniach byłam aktywna. Napiszcie jak to było u Was? Jak sobie poradzilyscie jak to wszystko znioslyscie. I powtórzę: nie wyobrażam sobie teraz porodu drogami rodnymi ; )

2016-01-12 23:15

Madzia dziękuję, bardzo mi miło. :) Fajnie, że też masz dosyć dobre wspomnienia z porodu. Szkoda, że nie wszystkim to dane, ale ważne, aby kobiety, które mają przed sobą pierwszy poród nie otaczały się wyłącznie strasznymi opowieściami porodowymi, więc przeczytanie moich opowieści może chociaż trochę doda im otuchy. :)

2016-01-12 20:37

I ja również znam kobiety, które rodziły naturalnie ponad 4 kilogramowe dzieci i nic im nie było ;-) Znajoma mojej mamy rodziła w sierpniu 2014 roku. Do porodu miała może z 60 kg, malutka, drobniutka, brzuszek jak na 6 miesiąc ciąży, a urodziła naturalnie synka 4890g i 57cm i uwaga:miała tylko dwa szewki założone. I jak wspominała to mówiła, że poród leciutki. Da się? Da się;-)

2016-01-12 17:34

Małgorzata ja dosyć podobnie bo ja sama mam 178 mazy jeszcze wyższy brzuszek przy obu ciazach mały ale w tej ciąży jeszcze mniejszy niż w poprzedniej sam lekarz mówił mi ze dziecko będzie ważyć ok 3400 a mały się urodził 3750 g taka pyza fajna jak mi go pokazali lekarz bardzo zdziwiony. Jajeczko nie wyobrażam raza sobie urodzić naturalnie 4kg niemowlaka tym bardziej ze jestem dosyć szczupła osoba i tak ciężko było mi jak synka rodziłam jedynym plusem ze nisko był ułożony i poród dosyć szybko się odbył Wiec podziwiam mamy które urodziły naturalnie dzieci o tej wadze

2016-01-12 15:29

Karolinaluzna z tym urazem po to również niektóre kobiety po cc mają.. nie tylko te po porodzie sn. Ja rodziłam 17 godzin i urodziłam małą siłami natury. Po 5 godzinach od porodu wstałam,poszłam pod prysznic,miałam nacięte krocze 5 szwów i bez problemu wstawałam,siadałam,nic mnie nie bolało.. troszeczkę szwy ciągnęły kiedy się goiło wszystko,.ale ogólnie nie narzekam.. tak więc w sumie wszystko to zależy od psychiki kobiety oraz od tego jak znosi ból i od jej organizmu :) wiem,że ten wątek dotyczy czegoś innego,ale nie mogłam się pohamować ;) moja córeczka miałą tylko 3660 kg i 59 cm :) Małgorzata_el ale mi się spodobałą Twoja wypowiedź na temat własnego porodu :D mam podobne odczucia :)

2016-01-12 10:21

Znajome rodziły dzieci powyżej 4 kg i to nauralnie . U jednej to było pierwsze dziecko a i drugiej druga ciąża. Jedna wcale nie wyglądała na to że będzie miała duże dziecko , miała mały brzuch i nie przytyla. Druga była od zawsze przy kości , więc też dużo się nie zmieniło, ale brzuch miała ogromny, wyglądała jak w ciąży bliźniaczej.

2016-01-11 21:27

Magicznypazur o kurczę to sporo się pomylili... szkoda, bo może w przeciwnym razie podjęliby decyzję o cesarskim cięciu i byście uniknęli tylu cierpień i przykrości. Mnie lekarz oznajmił tuż przed porodem, że dziecko waży około 4 kg., więc prawie strzelił w dziesiątkę. Ale coś mi się kojarzy, że jest już chyba wątek na ten temat, a my zbaczamy z tematu. ;))

2016-01-11 21:15

Ja urodziłam mojego małego z wagą 3860 g i 60 cm, więc też do małych nie należał :) a na USG w szpitalu ordynatorka przy badaniu mówiła, że wychodzi jej waga 3500g. Pomyliła się :) Przy porodzie byłam nacinana. Inaczej bym popękala. Miałam 11 szwów, a synek złamany obojczyk. Nie każda kobieta jest stworzona do rodzenia dzieci siłami natury :)

2016-01-11 21:12

Tez uwazam ze waga mamy nie ma nic wspolnego ja w drugiej ciazy przytylam ok 14 kg wazylam 62 przed porodem a synek urodzil sie 3760 i mial 58 cm. Usg wykazywalo nizsza wage 3200_3400. Urodzilam silami natury bez nacinania i szybo doszlam do siebie.