Ciąża i poród (2187 Wątki)
Wartościowe książki przygotowujące do macierzyństwa oraz przydatne w macierzyństwie
Data utworzenia : 2020-04-27 14:37 | Ostatni komentarz 2020-05-17 12:42
Zastanawiałam się gdzie założyć ten wątek, ale stwierdziłam, że kategoria ciąża i poród pozwoli trafić do kobiet, które mogą chcieć przygotować się do macierzyństwa zanim zostaną Matkami fizycznie.
Wartościowe książki:
Karmienie piersią - Magda Karpienia
Karmienie piersią. Siedem naturalnych praw. – Nancy Mohrbacher, Kathleen Kendall-Tackett
Dziecko z Bliska - Agnieszka Stein
Mamy dla Mamy (tom I i II)
Odkrywam macierzyństwo - Preeti Agrawal
Prawa naturalne dziecka - Celine Alvarez
Dlaczego niemowlęta płaczą - Margarita Klein
Mocno mnie przytul - Carlos González
Księga Rodzicielstwa Bliskości - William Sears
W głębi kontinuum - Jean Liedloff
Więź daje siłę - Evelin Kirkilionis
A może Wy znacie i polecacie jakieś książki, aby wgłębić się w macierzyństwo i to co kobiety czeka?
2020-04-28 10:38
Mnie najbardziej boli to ze nie mamy teraz mozliwosci korzystania z zajec edukacyjnych czy z szkoly rodzenia jednak zajecia online to nie jest to samo co zajecia praktyczne. Ja odnosze wrazenia ze jak duz czytam interesuje sie danym tematem to ciaze wlasnie przechodze lagodnie bez zadnych dolegliwosci czy stresu bo wiem co w danej sytuacji mam robi jak sie zachowac i czy jest to powod do zmartwien ;)
2020-04-28 10:21
Ja przed porodem czytałam książeczki które dostałam w szkole rodzenia, a teraz jak już maleństwo jest z nami to wracam to tych książeczek
2020-04-28 09:18
Szczerze mówiąc nie przygotowywałam się do macierzyństwa osobiście, nie czytałam książek ani nawet poradników. Wybrałam szkole rodzenia, w której były zawarte najpotrzebniejsze informacje. To mi wystarczyło. Czytałam trochę o psychologii niemowląt i dzieci, bo to interesujący temat jak dla mnie.
2020-04-28 08:29
Oczywiście książki mogą być dobra i pomocną lektura przed porodem i dostarczyć wielu informacji. Jednak teoria to teoria a w praktyce większość wychodzi inaczej. U mnie już sam poród był całkiem inny niż wszyscy mi mowili czy w szkole rodzenia czy znajomi czy różne artykuły. Dlatego podchodzę trochę z dystansem do tego co powinno być teoretycznie.
2020-04-28 02:53
„Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy”
”język niemowląt „
”zaklinaczka dzieci „
” ksiega snu „
„ co myśmy zrobili . Narodziny dzuecka a kryzys w małżeństwie „
” ciąża i poród bez obaw”
2020-04-27 21:27
Ja podobnie jak Karolina i Milena, nie czytałam żadnych książek.Ta nie wiedza w pewnym sensie była dla mnie dobra bo nie bałam się aż tak bardzo.Drugi poród był gorszy pod tym względem,że wiedziałam co mnie czeka i czego mogę się spodziewać.Jednak z drugiej strony uważam też,że warto jest wiedzieć wiele, jeszcze zamian urodzi się maluszek.
2020-04-27 19:03
Przed porodem nie czytałam żadnych książek. Pierwszego syna urodziłam w liceum i, nie miałam na to czasu wiedziałam tyle co mi mama powiedziała a dużo mi pomagała. Ale był bezproblemowy. Drugiego myslam, że mam doświadczenie i wszystko wiem a tu miał wszystkie dolegliwości noworodka i ciągle internet w ruchu był. Teraz przy 3 nie mam czasu na czytanie ale bardzo pomocne są grupy na Facebooku i różne fora.