Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Ugryzienie przez psa w nogę 30 tydzień ciąży

Data utworzenia : 2024-06-09 22:24 | Ostatni komentarz 2024-06-12 22:49

Julia20

696 Odsłony
30 Komentarze

Dziewczyny wczoraj ugryzł mnie pies w łydkę, pies szczepiony na wściekliznę, znany. Odrazu po całej akcji przemyłam nogę woda, a później zdezynfekowałam ranę oktaniseptem i przyłożyłam lód. Rana wygląda lepiej, nie spuchło, ale zrobiło się Czerwone i boli. Boli przy dotykaniu, ale i przy chodzeniu, podnoszeniu nogi itp. Szczepiona na tężec byłam 3 lata temu. 

Jestem w 30 tygodniu ciąży, myślicie ze powinnam udać się z tym do lekarza ? Pierwsze zdjęcia z wczoraj, drugie z dziś.

2024-06-11 10:17

Inka, nie dziwię się ani  troche,  podobnie zareagowałabym  .

Jest obowiązek chodzenia z psami na smyczy , tu jest przypadek że ,,miał,, być posłuszny , a wyszło co innego. To jest zwierzę,  ma swoje instynkty.

Przeprosił Cię chociaż?  Było mu głupio?  

 

 

Lea teraz się coraz częściej słyszy o dzikach, ale to nie ich wina, a ludzi. Każdy skrawek wycinają na bloki  ,domy ,autostrady pozbawiając ich swojego domu.

U nas po wsi też biega stado dzików , co jakiś czas zmieniają tylko lokalizację. 

 

2024-06-11 10:09

I co tam wyszło? Wszystko ok?

 

Z tymi psami biegającymi luzem to brak słów.. Jak byłam w zaawansowanej ciazy, na spacerze z moim psem zaatakował nas owczarek niemiecki. Co prawda nie pogryzł, ale skakał i podrapał, ja się darłam jak opętana bo się bałam, że mi mojego psa zagryzie. A facet zdziwiony podbiegł, że go nie posłuchał, a zawsze się słucha.. Byłam tak roztrzęsiona, że aż się tam rozpłakałam. 

I to nie jedyny przypadek psów bez smyczy. Jak widzę z daleka to już od razu zawracam. 

2024-06-11 08:34

I co tam wyszło. ?

2024-06-11 07:35

Nie jest to wielkie ugryzienie. Jeżeli pies był szczepiony to nic nie powinno się dziać ale jeżeli cię to niepokoi idź do lekarza nawet rodzinnego 

2024-06-11 01:02

U nas na wsi na szczęście brak wolno biegających psów, ale raz na spacerze z wózkiem spotkałam... dzika. Na szczęście byłam z narzeczonym a dzik nie był wrogo nastawiony i spokojnie nas wyminął w naprawdę bliskiej odległości. Najciekawsze, że to nie działo się gdzieś w polu, tylko naprawdę blisko domowstw.

2024-06-10 23:49

I jak tam Julka ? Byłaś z tym ugryzieniem u lekarza? Ja pamiętam jak mnie mój piesek ugryzł mnie lekko w brzuch ale ślad miałam troszkę mniejszy i byłam w tedy w ok. 20tyg ciąży. Nie poszłam z tym do lekarza i szybko przeszło. Całe szczęście synek lat 10 zdrowy i rzadko choruje �

2024-06-10 22:47

U Nas na wsi też się zdarza że psy często biegają samopas. Ja się boję. Nie raz mi doskakiwaly niby takie nie duże do wózka. Ale jak tak szczekaja złowrogo i pokazują uzębienie to ja od razu w stresie...

 

Julia daj znać co i jak.

2024-06-10 22:14

Julia i jak byłaś u lekarza? Lepiej już?