Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2223 Wątki)

Twardnienie brzucha

Data utworzenia : 2013-12-28 19:49 | Ostatni komentarz 2022-01-06 09:45

patrycja.87.

86565 Odsłony
935 Komentarze

Jestem w 38 t.c. i coraz częściej mam twardnienie brzucha. Staje się on jak skała i utrzymuje jakiś czas. Do tego lekkie skurcze przy pachwinach i pod wieczór po całym dniu bóle brzucha jak przy miesiączce ( co prawda w moim przypadku są nieco łagodniejsze niż bóle miesiączkowe). Czyżby zbliżał się poród? Która z Was tak miała ? Pewnie to skurcze braxtona-hicksa ,ale stały się one dość częste.

2021-10-10 22:28

Mała zołza to nieźle, eh te dzieciaki nigdy nas nie przestana zaskakiwać 😊

Też miałam taka sytuację ale jak się opiekowałam córeczka siostry, też mi zajrzała do łaźnienki i zapytala co robię, a ja przytulająca się do WC 😁

2021-10-08 21:39

Idziemka ja nie raz mówiłam synkowi, że teraz się źle czuję i muszę biec do kibelka. To potem stał nade mną i zaglądał "o mama rzygasz?" :D ech te dzieciaki. Dobrze, że był na tyle kumaty, że dało mu się to wytłumaczyć wszystko.

 

Marta K tak, fajne sposoby na zajęcie dziecka gdy matka musi więcej leżeć. Albo np proszenie "przynieś mi z drugiego pokoju czerwoną zabawkę" itp, przynajmniej chwilę zejdzie zanim dziecko przejdzie do drugiego pokoju, poszuka i wróci :D

 

[email protected] czasem nie ma wyjścia i trzeba ten urlop wziąć nawet jak się kierownikowi nie podoba, no niestety. A w jakim wieku starsze dziecko? Chodzi do żłobka/przedszkola?

 

Swiezoupieczonamama jak nie ma wyjścia to i tak kobieta sobie jakoś poradzi i zorganizuje czas :) Koleżanki mąż był w Chinach przez kilka miesięcy, wrócił tak akurat na poród i po 2 tygodniach znów wyjechał. Niby jej mama mieszka obok ale też pracowała wtedy. No mimo to jakoś sobie ta znajoma radziła, mówiła, że tak organizuje sobie czas aby w miarę o stałych porach przygotować posiłki i iść na spacer albo jechać w odwiedziny do kogoś. Dużo właśnie jeździła po koleżankach czy rodzinie.

Na pewno taka "samotna" mama jest bardzo zmęczona ale jak musi to się ogarnie :) Sama widzę po sobie. Jak mąż jest w domu to jestem taka rozlazła, nie umiem się za nic zabrać. A jak pracuje to dzieci ogarnę, siebie, dom czasem jeszcze. Bardziej zorganizowana jestem. 

2021-10-08 21:17

Tez mi się marzy drugie dziecko w przyszłości, ale nie wiem jak to by było jakbym miała takie mdłości jak wtej ciąży, że byłam nie do życia. A Obok dzieciątko które będzie potrzebować uwagi i miłości mamy. 

2021-10-08 21:17

Ja mając małe dziecko nauczyłam się jednego . Odpuszczać co się da i ile się da . Wiadomo że przy małym dziecku mamy obowiązki których nie da się ominąć ale co się da to trzeba. I nie bójmy się prosić o pomoc jeśli mamy taką możliwość 

2021-10-08 20:37

Mama zosi no w tej ciąży to było jakieś kombo !

Waltornistka dokładnie odpoczywaj ile możesz no nic nie zrobisz jak w domu drugie małe dziecko. Mąż też nie może być wiecznie na l4. Ja się starałam z nią tak bawić by leżeć ,a ona obok się ze mną bawiła lub jej dawałam puzzle. Starałam się by nasze zabawy były na leżąco lub półsiedząco czyli głównie wspomagałam się czytaniem bajek na całe szczęście mogłam jej czytać godzinami i jej to nie przeszkadzało. Pieska pod opiekę wzięli w tedy teściowie bym nie musiała wychodzić z domu skoro nie mogę. Raz wyszłam bo myślałam, że już jest okej a miałam koniec l4 to wróciłam z bólem brzucha, a po południu u lekarza kolejne l4 leżące mimo wszystko dostałam. Wiem ,ze to nie jest proste , ale robisz to co potrafisz nie zawsze się da tak robić jak każą lekarze. Na tyle dobrze w tym wszystkim ,że medycyna jest tak rozwinięta, że nawet dzieci urodzone dużo szybciej dają radę i żyją !

ostatnio znajoma urodziła w 6  miesiącu jakoś 26 lub 27 tydzień, na całe szczęście narazie jest okej z dzieckiem na tyle ile da się określić to na tym etapie 

2021-10-08 15:17

Każda matka to przechodzi i z czasem jest gorzej przy większej gromadce. 

Ja mam tylko jedno i jeszcze nawet nie raczkuje. Potem będę biegać nie idź tu nie idź tam. 

Mój wiecznie dosyć że pracuje to jeszcze bierze sobie dodatkowe fuchy. 

Moja mama jest aktualnie po operacji także nie może nosić córki a teściowa rzadko się zajmuje bo też ma pracę dorywcza i wcześniej cały czas jeździli na działkę. 

2021-10-08 10:41

Waltornistka, mając juz jedno dziecko w domu nie łatwa sprawa żeby leżeć i odpoczywać a Twój mąz nawet jak weźmie wolne to na krótko. Na tym forum znajdziesz duzo wsparcia i pomocy i na pewno chociaz psychicznie zrobi Ci się lepiej.

Moja mama mieszka 300km od nas, teściowa w Niemczech na południowym zachodzie to nie mam wgl co liczyc w przyszłości na jakaś pomoc. Cieszyłam się jeszcze ze narzeczony ma taką pracę ze ewentualnie będzie mógł zdalnie ale zaraz zakłada swoją firmę i będzie jeździł na zlecenia po całej Polsce więc będę zdana sama na siebie. Ale nie martwię się na zapas. Mam nadzieję że nie będzie mi potrzebny :) 

2021-10-08 08:25

oj życie z dziećmi i kolejną ciążą nie jest łatwe... Jeszcze jak dzieciaczki są małe. Warto wtedy postawić na aktywności siedzące jak np. czytanie, pisanie literek, robienie szlaczków. 

 

Waltornistka - znam twój ból. U mnie mama ani teściowa też nie były w stanie mi pomóc. Na szczęście mąż pracuje z domu więc on był pod ręką. Gdyby nie on, to nie wiem czy udałoby mi się tak ładnie donosić ciażę.