Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2324 Wątki)

"to się zapomina.." :)

Data utworzenia : 2013-07-08 23:17 | Ostatni komentarz 2016-01-22 15:48

K.Filarowska

13654 Odsłony
184 Komentarze

Podczas porodu i zaraz po leciały przeróżne hasła typu "nigdy więcej", lęk przed kolejną ciążą, porodem, bólem, wtedy najczęściej słyszymy "spokojnie, ból się zapomina, szybko zmienisz zdanie". W moim przypadku się sprawdziło, sama się z tego śmieję. Przez ok. 3-4 miesiące po porodzie na myśl o kolejnym porodzie przechodziły mnie ciarki (mimo że sam poród poszedł gładko i nie odczuwałam zbytniego bólu). Na dzień dzisiejszy marzy mi się drugie dziecko.. Jak było z Wami? Pozdrawiam

2016-01-22 15:48

magicznypazur więc do dzieła! :)

2016-01-22 15:27

To prawda... Kiedy maleństwo kładą na piersi to już zapomina się o całym świecie... Mój poród wspominam źle, bardzo źle. Przez dwa miesiące mówiłam, że nie chce więcej dzieci, a po tym jak minęły te 2 miesiące to marzę o drugim i poród mi niestraszny... Oczywiście do następnego lepiej się przygotuję i wybiorę inny szpital, ale mój instynkt macierzyński mi nie daje spokoju już od prawie 16-stu miesięcy :p

2016-01-22 14:38

Witam, ja miałam ciężki poród.. długo dochodziłam do siebie...do 7 miesięcy miałam problem ze współżyciem , a jak ktoś mi wspomniał o drugim dziecku to dostawałam dreszczy...teraz minęły kolejne 3 miesiące i coraz bardziej pragnę mieć kolejne dziecko... Ból porodowy pamiętam, ale to jest mało istotne gdy położą ci na piersi maleństwo;-) wtedy już nic się nie liczy tylko ONO ;-)

2016-01-22 10:05

ja zapomniałam kilka minut po porodzie :) ale może dlatego że pierwsze bóle miałam dopiero o 21 (były bardzo lekkie) poważniej było dopiero od 24 i pojechałam do szpitala a sam poród trwał 25 min więc było wg mnie bardzo lekko

2016-01-22 08:53

No ja jestem w ciąży z pierworodnym. I tak jak mówisz Manndarynka na płeć dziecka nie ma nic wpływu. Dzieje się to przy zapłodnieniu i my nie możemy sobie wybierać. Los decyduje :) Ale przyznam, że uśmiałam się co nie miara jak przeczytałam, że już wymyślili jakieś witaminy na dziewczynkę. Mówi się że jak na coś jest zapotrzebowanie a wiadomo, mamy które mają Synka chciałyby Córeczkę i na odwrót- to zawsze znajdzie się ktoś kto to wykorzysta, żeby zrobić na tym biznes,... i zarobić. :) Ja podświadomie wiedziałam, że to Syn i jak będziemy planować drugie dzieciątko to nie zrobi mi różnicy jakiej płci będzie Dzidziuś dla mnie liczy się to żeby było zdrowe a ja zrobię wszystko, żeby było szczęśliwe. :)

2016-01-22 08:36

Kasia.S. jak takowe będą to ja poproszę na trzecie :-))))))) ja mam dwóch synków i też mi mówil, że druga to już będzie dziewczynka :-)))) płeć dziecka jest juz wiadomo przy zapłodnieniu i to zależny od tego który chromosom jest silniejszy a nie witaminki :-)))))) dobre Ja już "pozapominałam" swoje porody, napisałam w cudzysłowie, bo wiadomo, że to się pamięta, tym bardziej, że miałam bolesne, ale psychika się uspokaja na tyle, że można spokojnie myśleć o następnym :-))))) hahha To był malutki żart, następne może kiedyś będzie, póki co dwóch synów wystarczy, ale porody mnie do tego nie zniechęciły

2016-01-22 00:12

Hmm... Czy pamiętam? Nie wiem... Gdybym teraz miała do czegoś ten ból przyrównać to nie byłabym w stanie gdyż nie mogę go sobie przypomnieć. Nie przeraził mnie on na tyle abym nie chciała więcej dzieci, wręcz przeciwnie. Planuje kolejnego bobasa i to jak najszybciej :)

2016-01-21 19:10

Buhahaha witaminy na dziewczynkę? Sama jestem ciekawe czy się sprawdziły.Moja historia jest podobna mój mąż odkąd zrobiłam test ciągle mówił, że to będzie Syn. Nie mylił się i radości nie było końca. Ale od razu obiecał, że następna będzie dziewczynka. Chociaż ja jestem dopiero przed porodem pierworodnego to mimo, że mówiłam że będzie to córeczka, bardziej żeby się z nim przekomarzać w głębi duszy czułam, że to Syn. :)