Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2198 Wątki)

Test obciążenia glukozą, czyli tzw. krzywa cukrowa

Data utworzenia : 2017-07-24 12:04 | Ostatni komentarz 2022-01-10 08:38

Konto usunięte

39599 Odsłony
1640 Komentarze

Nie udało się. Wytrzymałam dziś połowę czasu po wypiciu takiej dawki słodkości i niestety wszystko zwróciłam. Macie jakieś sposoby na przetrzymanie mdłości ? Słyszałam, że dobrze jest wypić tę wodę z cukrem jeszcze z cytryna. Jutro chyba spróbuję ten sposób.

2017-08-31 14:09

Współczuję Wam, że niedość że takie coś trzeba było wypić to jeszcze prawie zemdlalyscie. Dobrze, że już to mamy za sobą :)

2017-08-30 23:24

Mam możliwe że to też dlatego że mnie odrzucilo od słodyczy słodkiego itd syn ewidentnie chciał ode mnie nabiał tylko wtedy nie wymiotowalam. A na to wszystko ja mam uczulenie na nabiał i mleko więc trochę to sprzeczne było ale jadłam i pilam cóż zrobić cos musiałam jeść a wysypka trudno mówiłam ;)

2017-08-30 21:53

Ojej współczuję dziewczyny

2017-08-30 21:44

Ja też byłam blada jak ściana Mroczki przed oczami słabo mi z uczuciem mdłości treśc żołądka pochodziła mi pod gardło co chwila połykalam i na nowo to samo na przemian zimno i ciepło mi było i ogólnie dziwnie tak kazały siedzieć na tyłku koło okna i tyle przeplukac buzie mi pozwoliły napić się już nie. A cukrzycy nie miałam.

2017-08-30 21:38

Niekoniecznie MAM, ja też prawie nie odleciałam za pierwszym i drugim razem. Za pierwszym było gorzej, bo nie piłam ani glukozy z cytryną, ani nie popijałam wodą. W pewnym momencie byłam blada jak ściana i miałam mroczki przed oczami, zlana potem siedziałam, a wynik miałam w normie. I nigdy nie zapomnę drogi do domu, gdzie wiózł mnie mąż a ja co jakiś czas otwierałam drzwi od samochodu i wymiotowałam na zewnątrz. Teraz było podobnie, ale popijałam wodą bo nie dałabym rady.

2017-08-30 15:05

To może problemy z cukrem miała, wyszła jej cukrzyca może

2017-08-30 13:42

Faktycznie biedna, że takie problemy miała z tym badaniem, dobrze chociaż, że nie była sama i miał się nią kto zająć jak było jej słabo

2017-08-30 13:39

Ja też nie wiem czy będą miarodajne. Mnie w tym samym laboratorium kazali siedzieć na puzdrze, ale tu może zrobili wyjątek żeby dziewczyna im tam nie fiknęła albo nie zwymiotowała? A biedna dziewczynka taka młodziutka, wystraszona i blada. Żal mi się jej zrobiło. Jak szła na drugie pobranie krwi to ją oboje rodziców prowadziło. Nie zazdroszczę takich reakcji.