Szanse na ciążę

Wszystkiego dobrego :) Wasza historia jest pokrzepiająca :)

I jest to pocieszeniem dla tych, którzy się długo starają - w końcu pojawiły się wymarzone dwie kreski 😊

Il!a  to wiele przeszłaś. Na pewno kosztowało Was to wiele stresu i nerwów. Cieszę się, że się Wam udało.

Ja ogolnie leczyłam się długo bo jeszcze jak byliśmy w narzeczeństwie lekarz widział u mnie problem (czyli to było 8lat temu) po ślubie mąż robił wszystkie badania i u niego również wystąpił problem taki ze plemniki byly za słabe I za mała ilość. Ja później zmieniłam też lekarza, który zajmował się typowo niepłodnością, no i po leczeniu farmakologicznym i zabiegu drożności jajowodów zaszłam w końcu w ciążę. 

II!a a długo się staraliście po otrzymaniu wyników?

My też robiliśmy wszelkiego rodzaju badania, a jak lekarz już powiedział że wszystko ok i u nas dalej nic nie wychodziło to odpuściliśmy 

ja bez stresu większego podeszłam do tego tematu, jednak faktycznie wszystkie badania zrobiłam przed, by mieć pewność, że jest ok.

Tsz uważam że dopiero gdy porobiłam szereg badań wyszło że jestem ok to od razu w kolejnym cyklu zaszłam