Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2188 Wątki)

Suplementacja dodatkowa w ciąży.

Data utworzenia : 2017-02-14 09:11 | Ostatni komentarz 2020-06-01 21:26

Konto usunięte

25996 Odsłony
1500 Komentarze

Witam:) Czy każda z Was łykała witaminy w ciąży i starałyście się zdrowo odżywiać? I czy prócz witamin dla ciężarnych coś jeszcze musiałyście łykać? Tak naprawdęnajważniejsze jest przyjmowanie głównych 5 składników BIG FIVE; DHA, wit.D, jod , żelazo i kwas foliowy. I sama prawidłowo zbilansowana dieta nie wystarcza. DHA nie tylko pozytywnie wpływa na mózg , wzrok i odporność dziecka , ale również zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu nawet o 85%. Witamina D wspomaga prawidłowy rozwój kości. Jod prawidłowy rozwój umysłowy i psychoruchowy dziecka. Żelazo wiadomo głównie zapobiega grożnej anemii , a foliany wiadomo zmniejsza ryzyko wad cewy nerwowej i wpływa na prawidłowy rozwój. Jestem za dodatkową suplementacją ,bo wiem że choćbym nie wiem jak zdrowo starała się odżywiać nie dostarczę wszystkiego tyle ile trzeba:) Ale zaczynam się zawsze niepokoić gdy muszę łykać więcej niż zestaw witamin , który jest standardem:) W pierwszej ciąży łykałam bardzo dużo żelaza dodatkowo, bo miałam mocną anemię. Teraz dodatkowo mam magnez i wapno. Jak trzeba to trzeba. :)

2018-12-21 09:51

Eresz to u nas od razu podają kroplowki z ketonalem i reagują kuzynka miała cc i dostawala. A apropo butów w ciąży to w ciąży jeszcze jeszcze było pod koniec buciki 42 były małe aktualnie noszę rozmiar 42.5 albo 43 i tak zostało A przed ciąża 42 nosiłam hehe nie sądziłam że stopa mi Jeszcze urośnie.

2018-12-21 08:10

O Eresz piszesz o mnie. Przed ciążą rozmiar buta 39 po ciąży 40. Dodam jeszcze że rozstępy mam również na stopach przez to jak bardzo byłam opuchnięta. No cóż wymiana butów ma swoje plusy wszystkie są nowiutkie :) buty Wymieniłam stopniowo ze względu na to że w ciąży przez duży rozmiar buta miała głupio największe, żeby mi się stopa wszerz zmieściła, urodziłam na koniec września więc za chwilę kupowałam już traperki na zime, wiosna kupiłam sobie balerinki a latem Miałam swoje stare wysłużone cudowne japonki i sandałki. Opuchlizna po cięciu cesarskim jest całkowicie normalne W ten sposób organizm próbuje zgromadzić wody aby wspomóc w produkcji utraconej krwi.. Pati nigdzie nie opisuje tego jak czuje się po porodzie. Jestem z nią w stałym kontakcie telefonicznym także mogę wam tylko powiedzieć, że no Czuję się kiepsko... Obiecała sobie, że dzisiaj da sobie czadu i weźmie się w garść :) wczoraj musiała poodpoczywać, bo przed cesarką w nocy nie spała po cesarce też nie mogła spać więc tej nocy sobie troszeczkę odpoczęła i nabrała sił :) Jeśli byście chciały to mogę ją pozdrowić od was i poprosić żeby w wolnej chwili się do was odezwała bo z niecierpliwością czekacie na informację jak się czuje :)

2018-12-21 06:13

Ja obecnie jestem prawie w 37tc i obrączkę dalej noszę. Ostatnio mi spuchly nogi i juz sie balam, ze bede rodzic :D na szczęście to chyba od chodzenia :D

2018-12-21 03:46

Dziewczyny, ja do chyba prawie pół roku po porodzie nie .mogłam ubrać obrączki i leżała w pudełeczku, bo jeszcze opuchlizna sie utrzymywała. U mnie zatrucia bie było, ale nagromadzenie wody w organizmie pod koniec ciąży. Ja chodzilam w baletkach, a zimie w gorskich butach- do porodu sukienka i górskie buty- taki krakowski styl stydencki:D a nogi, jak ratki u świnki, bez kostek:D tyle dobrze, że rozmiar mi sie nie zmienił, bo niektórym kobietą w ciąży rosną stopy i co później ze wszystkimi butami? Ja w sumie więkość z tych dolegliwości ciązowych co na tym blogu, to przechodziłam w mniejszym lub wiekszym stopniu, prócz smaków ciążowych. Bo jak juz gdzies pisałam, wieksze smaki miałam przed ciążą- ja bez ciąży potrafię prezgryzać slodkie słonym i kwasnym jednocześnie(gorzkiego nie lubie) i na koniec dowalić pikantnym:D także w ciąży albo dla mnie nie było różnicy, ale właśnie bardziej mi sie wydaje, że "smaki" straciły na takiej sile- nie wsuwałam słynnych korniszonków z tortem:D

Konto usunięte

2018-12-21 03:01

Zamarancza współczuję. Takie obrzęki są strasznym obciążeniem. Mama_Gratki właśnie też szukam i wydaje mi się, że Pati jest narazie pochłonięta maluszkiem.

Konto usunięte

2018-12-21 02:54

Zamarancza, dzięki za podrzucenie artykułu, siedzę i czytam tego bloga od godziny, dzieęęęki :) Lekko napisany, znakomity i jaki prawdziwy. Wiadomo, u mnie nie wszystko się sprawdziło. Ale dużo. Co do opuchlizny, ja spuchłam po cc-i to mnie bardzo martwiło. Miałam również problem z drętwieniem i to jest ważne- czułam to jakby niedowład, który ustąpił około dwa- trzy miesiące po porodzie (dopiero!). Chyba to drętwienie było najgorsze bo miałam nawet problem z zapinaniem ubranka. Na marginesie: podrzućcie mi miejsce gdzie pati opisuje co u niej, nie mogę się doszukać. Jak się czują?

2018-12-21 00:19

Ja byłam potwornie opuchnięta. Nie miałam kostek, przerw między palcami, a jak przed ślubem poszłam zrobić paznokcie to kosmetyczka powiedziała, że boi się dotykać moich dłoni, bo boi się, że wybuchna.. Ale tak najlepiej było to widać po pierscionku.. Obrączki zamawiane w 7 miesiącu ciąży były większe o 7 rozmiarów w stosunku do pierścionka zaręczynowego, a i tak miesiąc później w urzędzie ledwo włożyłam na palec i później nosiłam na łańcuszku :) Ręce i nogi potwornie bolą, są sztywne i ciężko utrzymać w ręce nawet szklankę. I to prawda, że ubiera się wtedy buty wyglądające jak ortopedyczne, bo są regulowane, ale ja nawet w takie nie wchodzilam hahahaha Miałam jedne japonki w jakich chodziłam i w nich o 3 w nocy jechałam do porodu... I w bluzie męża. Wyglądałam stylowo :) Ale opuchlizna to jeden z objawów zatrucia ciążowego jakie miałam i przez to też miałam cc...

2018-12-20 23:40

Zama- czytałam mężowi te dolegliwości i nie bylam w stabie ich czytać na głos- rechotałam jak fiks,az sie ze śmiechu pobeczałam:D konkrecik!!! Aisa- niestety ketonal w kroplówce dostałam jak już zemdlałam i tyle dobrego;( a jak ten uoragniony ketonal dostałam to od kopa usnęłam jak dzidziuś i po ketonalu to spokojnie wstałam i nawet sie poruszałam sama bez wspierania.