Stymulacja brodawek laktatorem na przyspieszenie porodu

Warto spróbować stymulacji laktatorem. Ja próbowałam, nie było to zbyt przyjemne, bolało. A po porodzie już nie... jak to wiele zależy od hormonów:)

A ja słyszałam że olejek rycynowy jest szkodliwy w ciąży nie wiem jak się to ma do końcówki ciąży i porodu 

Z olejkiem rycynowym nie słyszałam:) jest masa sposobów , każdy mógłby podać ich kilka lub kilkanaście. Ale czy są skuteczne.. warto próbować 

Julia to już czas porodu ? Pamiętam Twoje pierwsze posty o ciąży a tu już koniec :) ale to przeleciało.  

Słyszałam o tym. Zaszkodzić nie zaszkodzi więc możesz próbować:) z tymi metodami tak jest, że na każdego ck innego podziała. 

Też o tym nigdy nie słyszałam ale na pewno nie zaszkodzi można spróbować 

Nie słyszałam jeszcze takiej metody, a było ich kilka. Słyszałam kiedyś o piciu oleju rycynowego, myciu okien itp :D

Na ulotkach laktatorów podają to jako ostrzeżenie, tak więc stymulowanie sutków mogłoby wywołać skurcze. 

Tej metody nie stosowałam bo dwa porody miałam ekspresowe :d Drugi na okscytocynie, ale niemal od razu urodziłam. 

Przy trzecim porodzie w szpitalu trochę mi się akcja zatrzymała to stymulowałam brodawki ręcznie i ruszyło moment.