Ciąża i poród (2183 Wątki)
Mam problem. Ostatnio więcej robiłam rzeczy na stojąco weki itp i ogólnie dużo chodzę. I zauważyłam że zaczęły puchnac mi stopy nie tak bardzo ale boję się że będzie gorzej. Są jakieś domowe sposoby aby zmniejszyć obrzęk? Mam maść z heparyny ale chyba bez konsultacji z lekarzem nie mogę. A do wizyty jeszcze trochę...
2024-02-09 20:14
To prawda, jak się kupuje mało albo typowo konkretną rzecz z "promocji" to łatwo wyłapać, że coś jest nie tak, ale przy dużych zakupach to trzebaby było chodzić z kalkulatorem.. Ja ogólnie albo sprawdzam paragon od razu przy kasie, albo jak nie mam czasu i jadę do domu, to w domu już nie sprawdzam, żeby się nie denerwować:P..
2024-02-09 18:15
Wiecie co Nawet mi nie mówcie bo w niektórych sklepach nie ma co narzekać Naprawdę te cenówki są zmieniane na bieżąco i sprawdzane ale są takie typowo mniejsze sklepiki u nas na wsi ja uważam że w przypadku takich sklepów to te cenówki nawet w ogóle nie powinny wisieć można tam znaleźć naprawdę wszystko nie wiadomo gdzie szukać która jest do czego ja ostatnio chciałam kupić taki fajny z grubego szkła wazon akurat obsługiwała mnie szefowa według mnie powinna mi sprzedać go po cenie po prostu innego wazonu bo jak się okazało był bezcenny nie miał ceny na sobie na półce nie dało się go sprawdzić w systemie obok stał inny rodzaj wazonu który nie do końca aż tak bardzo mi się podobał takie cieńsze bardziej liche szkło koniec końców wzięłam bo był mi potrzebny ale szczerze mówiąc napaliłam się na tamten i tym bardziej jak była to szefowa a w sklepie jest bałagan to wydaje mi się że powinna była sprzedać mi go po prostu pocenie tego wazonu obok no ale niestety po prostu nie sprzedała mi go w ogóle musiałam wybierać między albo tym drugim albo nie kupuję wcale
2024-02-09 17:46
W sklepach często mają bałagan i nie pilnują tego, żeby cenówki były aktualne. Jak robię mniejsze zakupy to staram się mniej więcej zliczyć ile będzie wszystko kosztować, ale przy większych zakupach już gorzej upilnować.
2024-02-06 13:32
Ostatnio kupiłam rybę mrożoną z wybitą ceną na foli.. Przy kasie patrze na monitorze , a cena weszła 50% wyższa... kasjerka powiedziała, że widocznie cena poszła w górę i nikt nie zmienił cen na opakowaniu.. no i nie kupiłam jej bo to już kolejny błąd cenowy w tym sklepie.. tylko teraz na monitorze kontroluje ceny..
2024-02-06 13:30
Ostatnio kupiłam rybę mrożoną z wybitą ceną na foli.. Przy kasie patrze na monitorze , a cena weszła 50% wyższa... kasjerka powiedziała, że widocznie cena poszła w górę i nikt nie zmienił cen na opakowaniu.. no i nie kupiłam jej bo to już kolejny błąd cenowy w tym sklepie.. tylko teraz na monitorze kontroluje ceny..
2024-02-06 08:59
Różne są sytuacje ;) kiedyś miałam różnice cenowa w Rossmanie wezwanie kierownika i dziwne śmieszki ale powiedziałam że obowiązkiem ich jest pilnowanie cejowek a nie wprowadzanie w błąd ;( oddali kasę ale potem długo długo tam nie chodziłam ;) przez samo podejscie, łatwo stracić klienta gorzej pozyskać ;)
Najgorzej dostrzec cenowe wybryki przed świętami kiedy zakupów jest sporo kolejki długie a nam się spieszy;/
2024-02-05 21:16
Ja jak kwota paragonu wydaje mi się za duża to sprawdzam zaraz po odejściu od kasy. Kiedyś Pani w biedrze nabila mi 10 bochenkow chleba zamiast 1. Miałam duże zakupy ale coś mi nie pasowało. Wróciłam. Wezwano kierownika i pieniążki mi zwrócono. To było parę lat temu ale paragony od tego czasu sprawdzam dokładniej.
Mój mąż czasem był o nieścisłości cenowe i zawsze stawało na jego.
2024-02-05 20:06
Aniss a to już jest okropne zagranie ;/
ale te cenówki mnie też drażnią bo czasem już nie chce mi się lecieć z dziećmi i zakupami szukać mojej racji na półce i olewam sprawę. Tak czy siak mąż jak jest ze mną to pójdzie i kiedyś koszyk na rowerek nas kosztował już 20zł taniej bo mieli złe ceny na półce , ale wiadomo poszło na naszą korzyść bo mąż poszedł pokazać cenę
