Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Sposoby na opuchniete stopy

Data utworzenia : 2020-08-10 14:18 | Ostatni komentarz 2024-02-12 11:22

adamos

5183 Odsłony
410 Komentarze

Mam problem. Ostatnio więcej robiłam rzeczy na stojąco weki  itp i ogólnie dużo chodzę. I zauważyłam że zaczęły puchnac  mi stopy nie tak bardzo ale boję się że będzie gorzej. Są jakieś domowe sposoby aby zmniejszyć obrzęk? Mam maść z heparyny ale chyba bez konsultacji z lekarzem nie mogę. A do wizyty jeszcze trochę... 

2024-02-12 11:22

generalnie, praca z klientem to męka, ile razy mi sie zdarzylo ze zycie prywatne jest przekladane na przypadkowego pracownika, masakra...

2024-02-12 09:42

O tak kij ma dwa końce każdy może mieć gorszy dzień ale klienci to też czasami masakra 

2024-02-12 07:25

Ale bierzcie tez pod uwagę, że klienci czasem nie lepsi i jednak potrafię zrozumieć że ekspedientki mają dość ludzi bo ludzie potrafią dać do wiwatu. Jako młoda dziewczyna pracowałam w sklepie i na prawdę sytuacje z tego miejsca nadają się na książkę. Zawsze starałam się byc profesjonalna ale niektórych to wypadałoby wywalić na zbity pysk i powiedzieć żeby nie wracali.

2024-02-11 23:07

Niektórzy to pracują jakby za karę. A wystarczy czasem zmienić nastawienie. I nam będzie miłej i otoczenie na tym skorzysta. 

2024-02-11 22:06 | Post edytowany:2024-02-11 22:06

U nas w delikatesach są tak niemiłe panie że masakra. Kiedyś stałam przy mięsie kilka minut i się w końcu pytam czy mi pani może coś podać a ona do mnie że jak będzie miała czas to podejdzie. Więcej mnie w tym sklepie nie zobaczą wyszłam i tyle. W tamtym z wazonem też oddała bym rzeczy i powiedziała dziękuję do widzenia. 

2024-02-11 22:01

Ja na szczęście jeszcze nigdy nie miałam takich sytuacji że kasjerka się po mnie darła. Chyba bym też sobie na to nie pozwoliła bo niby z jakiej racji? Ja też zawsze staram się być spokojna nawet w nerwowych sytuacjach 

2024-02-11 21:38

To jest niedbanie o klienta. Chcę kupić... a szefowa ma gdzieś. Dziwne podejście.

 

A mi też się zdarzyło że Pani kasjerka się na mnie wyżyła jak zwróciłam uwagę że naliczyła nie te cukierki. Wbiła droższe. A akurat tak stałam i pakowałam zs widzialam u niej na ekranie...  gdyby to była mała różnica- ok. Ale to było 20zl na kg. 

2024-02-11 20:39

Mama być aż trudno w to uwierzyć że było takie podejście szefowej O.O to jest dbanie o klienta nie ma co ;) 

Widać że kobieta świetnie się czuje w swoim fachu;D