Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2327 Wątki)

Ruchy Maluszka

Data utworzenia : 2015-03-20 12:39 | Ostatni komentarz 2015-09-07 12:10

nienormatywna

39833 Odsłony
738 Komentarze

Hej dziewczyny, Mam pytanie - jak to było albo jest z ruchami waszych pociech w brzuszku, Jestem w 31 tygodniu i moja mała na KTG miała jeden mocny ruch na minutę a oprócz tego cały czas się porusza dalikatnie. Czasami nawet czuje jakby w środku drżała. Mam mały brzuch bo od początku przytyłam tylko 8 kg i zastanawiam się czy to dlatego tak dobrze ją czuję. Niepokoi mnie trochę jej ruchliwość dlatego chciałam zapytać jak to u Was wygląda? Pozdrawiam Angie :)

2015-03-26 14:35

Niunia ja to wolny dzień, to ewentualnie w sobotę i niedzielę mam, z czego sobotę zawsze rezerwuję na mycie podłóg, zmywanie kurzy i gotowanie obiadu na niedzielę. 7-my dzień tygodnia jest dla mnie dniem spokoju i ewentualnego odgrzania sobie posiłku. W tygodniu, do tej pory, wstawałam o 5.30, żeby na 8.00 być w pracy 45km od mojej mieściny, a po pracy jadłam tylko ciepły posiłek i znów do pracy. Nieraz byłam wykończona, ale uwielbiałam to :).

2015-03-26 14:26

Uuu Hirudo niezle przedsiewziecie facet z dzieckiem ? Ok ale do tego sprzatajacy i gotujacy? No bede pod wrazeniem jesli faktycznie Twoj partner sprawdzi sie w tych trzech kwestiach choc niestety obawiam sie ze mimo twojej pracy i tak bedziesz musiala zajac sie domem w wolnym dniu lub po pracy.

2015-03-26 14:24

Ja do pracy to nie rwę się ze względu na to, że z dzieckiem siedzieć nie chcę, ale raczej z czystych pobudek finansowych (niestety). Póki co, moja pensja była większa niż mojego partnera, a skoro on mówi, że sam chętnie zajmie się maluszkiem, to czemu by nie. Problem tkwi tylko i aż w tym, że on nienawidzi gotować. A skoro któreś z nas miałoby w domu z dzieckiem zostać, to uważam, że wtedy też sprząta i gotuje.

2015-03-26 14:12

Ale mi nie o zorganizowanie chodzilo tylko raczej o to ze mialabym zostawic polrocznego malucha. Moja psychika nie dala by sobie rady. Ja to pragne byc przy maluchu przy piereszym siadaniu, pr,y podnoszeniu sie przy pierwszym kroku przy pierwszym slowie... Chce byc pierwsza osoba ktora to zobaczy i tego doswiadczy nie darowalabym sobie gsyby pierwsza zobaczyla to jakas np niania. Chce uczestniczyc w pierwszych krokach mojego dziecka, tym bardziej ze moj maz pracuje cale dnie do wieczora. Ja pewnie zaczne szukac jakiejkolwiek pracy kiedy mala skonczy jakies 1,5-2 latka. Napewno nie zamierzam robic tego wczesniej choc praca tez jest dla mnie wazna poniewaz uwielbiam kontakt z ludzmi jednak dziecko to priorytet. Aniu ja tez mam psa zaraz bede miala drugiego ale na razie ma dopiero 2 tyg :) i mam jeszcze kota norweskiego lesnego :)

2015-03-26 14:10

Studia nie przeszkadzają, bo zawsze można się jakoś z wykładowcami w tej sprawie porozumieć. Może jedynie na początku, jak człowiek jest niedospany, wymęczony, to uczyć się nie che, ale do wszystkiego trzeba przywyknąć. A jak nie ma się dodatkowych obowiązków, to tylko się cieszyć :).

2015-03-26 13:06

mi na chwilę obecną studia w ogóle nie przeszkadzają w dodatku mam jeszcze psa na utrzymaniu haa

2015-03-26 12:26

ja myslę, że człowiek się lepiej motywuje jak ma wiecej spraw na głowie i jest bardziej zorganizowany i tak jak hirudo napisała wszytko da się pogodzić , jesli będzie miała z kim zostawić maleństwo po pół roku to i tak na karmienie w pracy moze wyjsc sobie na godzinkę :)

2015-03-26 12:13

Wszystko da się pogodzić :). Im więcej ma się na głowie, tym trzeba być po prostu nieco bardziej zorganizowaną :).