Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2327 Wątki)

Ruchliwy malec w brzuchu = niespokojne dziecko?

Data utworzenia : 2016-02-23 12:04 | Ostatni komentarz 2016-04-19 19:50

Jkrmamma

6900 Odsłony
131 Komentarze

Jak myślicie? Mam strasznie ruchliwą panienkę u siebie pod sercem, codziennie daje popis jogi :) i to taki, że cała powierzchnia brzucha aż faluje :) jest to dla mnie zaskakujące, bo w pierwszej ciąży nie czułam tak wyraźnych ruchów.. Zastanawiam się czy ma to coś wspólnego z temperamentem dziecka, czy będzie bardziej płaczliwe i niespokojne jak się urodzi?? Wszystko okaże się już pojutrze, gdy mała wyjdzie na świat , jednak chciałabym poznać wasze zdanie :)

2016-02-25 00:05

koniecznie nagraj sobie filmik jak biega Ci w brzuszku - ja taki mam i chronię go jak skarbu największego - po latach pokażę synkowi i powiem "zobacz coś Ty mamie robił" :D

2016-02-24 17:06

Jkrmamma ja nie wiem jak to jest z tym dokładnie ale w pierwszej ciąży z córką również miałam pokazy siły mojej pannicy w nocy tez dawała popalić, do tego częste czkawki miała a brzuch falowal we wszystkie strony

2016-02-24 16:29

Absolutnie nie :-))))) mam dwóch synów, jeden się bardzo ruszał, drugi mało a po drugiej stronie brzuszka obaj się bardzo ruszają :-)))))) dziecko to dziecko musi się wiercić, czy to w brzuchu czy poza nim, ja tam się cieszę, jak mój szaleje :-) takie jego prawo :-)

2016-02-24 08:12

Synek w brzuszku był spokojny, nigdy nie miałam jakiś silnych kopniaków, nie rozpychał się bardzo. A poza brzuszkiem to od razu ruchliwe i wszędzie będące dziecko. Szybko się obracał, raczkował, i zaczął chodzić. A jak zaczął chodzić to już wszędzie lata, a rozrabiaka z niego niezły.

2016-02-24 01:18

Z synkiem w pierwszej ciąży dostawałam niezłe kopniaki, bardzo rozpychał się w brzuszku i był dość wymagającym dzieckiem, nie placzliwym ale wymagał dużej uwagi. Natomiast córcia w brzuszku była bardzo spokojna czasem aż za i teraz też jest o wiele grzeczniejsza niż syn... Może to przypadek a może pewne uwarunkowanie w genach.

2016-02-23 22:46

Karolina.K to jakby nie patrzeć pozytywne cechy charakteru , tylko oczy nawet z tyłu głowy mieć trzeba hehe Marta-1989 a to pewne, że dla mnie będzie idealna :)) po prostu się martwiłam, czy właśnie płaczliwa bardzo nie będzie, no ale uspokiłaś mnie trochę :)

2016-02-23 22:30

Myślę, że nie masz się co martwić :) Mój synek wyczyniał takie harce w brzuchu że już wieczorami płakałam z bólu bo miałam poobijane żebra i wszystko co tylko mógł obić tam jeszcze :) W nocy najlepiej mu się buszowało - koło 23 godziny mój brzuch skakał we wszystkie strony :D teraz malutki ma 5 miesięcy - przesypia noce, prawie nie płacze i jest obiektem zazdrości koleżanek których dzieci w brzuszku siedziały cichutko a teraz dają koncerty płaczu i wrzasku :) Nie martw się - zobaczysz jak już przyjdzie na świat - zresztą jakie by nie było to i tak będzie dla Ciebie ideałem :)

2016-02-23 22:06

Moja Mała w brzuszku szalała jak dzika. I to się przełożyło na jej charakter. Jest bardzo ruchliwa, ciekawska, indywidualistka. Ma 7.5 miesiąca i już drepci trzymając się szczebelek łóżeczka