Rozstępy w ciązy

Pokrzywa dokładnie, kąpiel czy prysznic już sprawiają mi trudność więc jak już się wykapie to marzę żeby leżeć w łóżku a kie smarować się jeszcze. 

Patrycja niedopytalska albo można też mieć szczęście bo nie każdy ma skłonności do rozstępów. Moje mimo braku systematyczności póki co są takie jak były (z 1 ciąży) żadnych nowych tylko te zrobiły się trochę bardziej widoczne (takie siwe) 

MamaKisi to zazdroszczę bo mnie cała ciążę męczyły. Więc tych sił mi zabrakło 

Co któryś dzień to i ja się smarowalam ale takie smarowanie nie przynosi rezultatów trzeba być systematycznym i robić to rano i wieczorem.

JustaMama smaruj smaruj już nie długo a może okazać się to być zbawienne dla Twojej skóry :) 

Patrycja dokładnie sen najważniejszy ja mam cały czas braki snu . 

Aneczka mnie na szczęście wymioty ominęła 

Natalia też mi się nie chciało 

Pokrzywa mi też pod koniec ciąży się nie chciało Ale co któryś dzień sie smarowalan ;) 

Jednak trzeba .

Tez mi sie już nie chce smarować zwłaszcza ze ja nie lubie wszelkich kremów i balsamów ale zmuszam się bo wiem jak będę płakać i jaki będę misla żal do siebie jeśli zrobią się rozstępy .a tai to nawet gdyby się pojawiły to będę misla świadomość ze zrobislam wszystko żeby im zapobiec 

Natalia całkowicie to rozumiem pod koniec ciąży to już się chce tylko urodzić :) a nie tam smarować bynajmniej ja tak miałam:) 

Ja ostatnio coraz rzadziej się smaruje bo zwyczajnie już mi się nie chce.. 

Patrycja, MamKisi w chwili obecnej miałabym czas od 21 dla siebie to bym wtedy to robila. Obym tylko miała siłę a nie jak w pierwszej ciąży wymiotowała i nie miała sił