Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Rozmiar brzucha w czasie ciąży

Data utworzenia : 2020-12-29 14:28 | Ostatni komentarz 2023-07-26 13:20

Mamą być

4048 Odsłony
478 Komentarze

Czy często w czasie waszej ciąży lub ciąż jeśli bylo ich więcej spotykalyscie się z komentarzami ze wasz brzuch jest za mały lub za duży jak na obecny miesiąc?lub czy też była taka sytuacja ze brzuszek był naprawdę malutki przez cały okres ciazy a dzidzia urodziła się dość spora i odwrotnie ?

2021-10-17 21:28

Fajerka to wasze pierwsze szczepienie na meningokoki? 

A szczepiłyście swoje dzieci szczepionkami na NFZ? Czy tymi 5w1czy 6w1?

2021-10-17 19:44

No swiezoupieczonamama to laska jak nic. Nie masz nawet czym się przejmować po ciąży.

 Chociaż ja to najwięcej przytyłam właśnie chyba w 9 miesiacu :D

Z początku 5 kg długo mi się utrzymywało gdzieś do 5 miesiąca. 

I wyszło że przytyłam jakieś 15 - 16 kg. 

Mi się wydawało że brzuch mam duży i może tak było bo wysłali mnie do fizjoterapeuty aby mi trochę podnieść brzuch bo było mi ciężko nawet chodzić przez tą rwę kulszową która mi dokuczała jak przestałam pracować czyli od 5 miesiąca ciąży. 

Ale koniec końców urodziłam córkę 57 cm i 3590 g a miala mieć 4200 kg. Jak widać parametry były niejednoznaczne. Jednak zdecydowałam się na poród SN. Niestety córka obróciła główkę podczas parcia i zrobili mi szybkie cc. Byłam normalnie załamana tyle się starałam 25 h z oksytocyna 24 z balonikiem (ale to pikuś) a mi się nie udało. Pierwsze tygodnie po porodzie były dla mnie bardzo ciężkie, wręcz beczalam z bolu, z bezslinosci, później zaczęły się problemy z piersiami wszystko na raz. Byłam załamana. 

Dopiero około 8 tyg po porodzie się ogarnęłam z tego wszystkiego i Teraz czuje się prawdziwa mama. 

I wiem że ten ból był warty tego co otrzymałam w zamian 

2021-10-17 13:47

Ja w drugiej ciąży zdecydowanie mniej przytyłam, 32 tydzień i jakieś 11 na plusie a z synem jak szłam na porodówkę to miałam 20 kg na plusie. I teraz w sumie wszystko poszło w brzuszek, który jest też duuuzo mniejszy, lekko w biodra. Jutro zobaczymy jaki gigant tam się kryje ;)

2021-10-17 00:44

Swiezoupieczonamama ja w pierwszej ciąży miałam mały. Tzn może nie taki mały wg mnie ale od tyłu nic nie było po mnie widać, miałam tylko piłkę z przodu. W drugiej ciąży mi o wiele szybciej wyszedł i był większy. No i też głównie w brzuch poszło. Lekko przybrałam w udach.

 

Ja twierdziłam, że ten brzuch mam ogromny choć jak poszlam na spotkanie dla kobiet w kolejnych ciążach to były zdziwione jak usłyszały, że termin tuż tuż. A jak im położna potem powiedziała, że urodzilam dziecko prawie 4kg to już w ogóle były w szoku jakim cudem on się zmieścił skoro taki malutki brzuch miałam. Także nie wiem jak to ludzie oceniają  :p

2021-10-16 22:24

Świeżo upieczona mama,z tymi brzuszkami to różnie bywa bo ja w drugiej ciąży miałam mniejszy niż w pierwszej a syn urodził się większy od córki :)

2021-10-16 22:20

Swiezoupieczonamama to ja miałam bardzo podobnej wielkości tylko bardziej spłaszczony z przodu i urodziłam malucha 2920 g 57 cm długości i sama się dziwiłam gdzie on się zmieścił. A miałam tak mały brzuszek że jak poszłam na wizytę do ginekologa to ona sama była przerażona że brzucha nie mam. Na szczęście na usg wszystko wyszło w porządku więc taki mój urok. 

Na pierwszym szczepieniu byliśmy razem z mężem i on trzymał syna bo ja bardziej spanikowana niż dziecko. Pobierania krwi sobie nie wyobrażam. Wystarczą mi przeżycia przy pobieraniu krwi do testu na sma. 

2021-10-16 16:26

Fajerka, no rzeczywiscie pewności nie mam żadnej a jednak ludzie kłamią na potęgę, masz rację. 

 

Mazia widziałam zdjęcia Twojego brzusia, też tylko w brzuch Ci poszło. Ale to chyba Twoja druga ciąża prawda? To też zazwyczaj rośnie większy i szybciej się pojawia niż w pierwszej ciąży. 

 

Xxyyzz, no dokładnie, nie ma co porównywać, nie ma się na to zupełnie wpływu. No mi mimo wszystko z tym goleniem tak łatwo nie jest jak bylo Tobie ale to chyba też dlatego ze mam prysznic. W wannie dawalabym sobie radę bez problemu.. 

 

Ja na szczepienia to na pewno będę chodzić sama bo mój by tam zemdlał z tego widoku. 

2021-10-16 14:01

Mąż był na szczepieniu z nami może 2 razy na tych pierwszych, później już sama jeździłam. Dla mojego 3 latka jak nie przejdzie infekcja ucha będą chcieli mu badać trzeci migdał, to dopiero będzie wyzwanie....