Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2326 Wątki)

Puste jajo płodowe

Data utworzenia : 2023-12-22 10:00 | Ostatni komentarz 2024-01-25 14:07

Agnieszka -1989

1463 Odsłony
100 Komentarze

Jak sobie poradzić z taką informacją? Jak wyszedł pozytywny test to się załamałam, potem się z tym pogodzilam, nawet wstępnie z mężem wybraliśmy imię. Poszłam do ginekologa wg obliczeń z miesiączki 6t 4d, ale jajo puste, nie ma zarodka choć sama gin przyznała, że pęcherzyk jest mniejszy niż powinien być na tym etapie tak jakby ciąża była młodsza a wtedy jeszcze nic nie widać a ostatni rok miałam wiele stresów i miesiączka nie była zbyt regularną, lekarz zlecił betę i powiedział, że przyrost co 48h powinien się mniej więcej podwajac. Pierwszy wynik 10 975 drugi 13 202 co daje przyrost zaledwie o 20 % co raczej nie jest zbyt optymistyczną wieścią. Jeszcze raz mam powtórzyć betę ale szczerze ten wynik mnie załamał. Wszystko tak naprawdę wyjaśni kolejne USG, które mam na początku roku, ale muszę się też psychicznie przygotować na ewentualny zabieg w szpitalu :(

2024-01-05 11:39

U mnie też po poronieniu wolałam na spokojnie. Tym bardziej w 5 tygodniu nie było nawet widać że cokolwiek się dzieje u lekarza. Dostałam też od początku duphaston na podtrzymanie ,bo miałam bóle brzucha. Na szczęście jest już ze mną od 3 miesięcy córeczka :)

2024-01-05 08:45

To najlepsze rozwiązanie 

2024-01-04 21:08

Ja po pierwszym poronieniu z wizyta przy pierwszej i drugiej ciąży czekalam do 8 tc na spokojnie żeby bylo widać serduszko... Ta ostatnia ciąża też juz na podtrzymaniu od początku bo córka z drugiej ciąży z 34tc...

2024-01-04 20:39

Heh no to taki żarcik teścia trochę nie na miejscu chciał być pewnie zabawny ale na pewno tobie do śmiechu nie było;(

Fajnie że teraz jesteś spokojniejsza i możesz spokojnie wyczekiwać dzidziusia.

 

Z tym czekaniem tak jak piszecie warto patrzeć na swój organizm to jedno a dwa jeśli macie przeczucie to nie słuchać nikogo innego tylko siebie.

Ja mimo iż byłam wcześnie na wizytach(4.5 tv i 5.5tc) to obie na podtrzymaniu gdzie druga ciąża w większości przeleżana ale niestety taki mam organizm;( chyba zbyt słaby 

2024-01-04 20:23

mazia1 ja miałam zrobić betę, żeby mieć pewność od razu bo gdyby się podwajala to znaczy ok a że mi się nie podwajala to taką miałam pewność, że musialam czekać na następne USG :P tylko dodatkowy stres. Jeszcze w święta, gdy cały czas było podejrzenie pustego jaja teść zachował się nieświadomie co prawda, ale nie taktownie, postukal mnie po brzuchu bo mam trochę zaokrąglony  brzuszek sugerując ciążę, co się okazało prawdą choć on jeszcze nie wie, ale wtedy z świadomością prawdopodobnego zabiegu nie poczułam się zbyt komfortowo

2024-01-04 19:27

ja to zawsze szybko leciałam bo nie umiałam wytrzymać , a teraz czekałam chyba do 7 tygodnia jakoś . Tak czy siak czasem lepiej iść szybciej mi tak bety nikt nie kazał robić tylko przyjść za tydzień i ponownie sprawdzimy czy to ciąża czy nie bo ja też miałam podejrzenie pozamacicznej więc w sumie w tedy czas sie liczył 

2024-01-04 19:16

Aniss przykro mi, że takie coś cię spotkało :( Tak naprawdę każda kobieta jest inna i każda ciąża jest inna, musimy obserwować swój organizm by podjąć w miarę obiektywną decyzję i wiadomo, że przy poprzednich trudnych przeżyciach mama woli iść szybciej niż później na pierwszą wizytę 

2024-01-03 16:51

mamaklub.. dawno tam nie byłam :) muszę zerknąć co tam ciekawego mają :) 

 

Agus gratulacje :) ciąża to cud i potrafi przetrwać wiele :) nawet słabą betę, jak widać :) Bardzo się cieszę :) 

 

hmm w aviko jestem w klubie ale same reklamy dostaje :D