Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2265 Wątki)

Problem z koncentracją i pamięcią w ciąży

Data utworzenia : 2014-06-01 19:25 | Ostatni komentarz 2024-07-09 15:52

Patrycja-1989

17348 Odsłony
276 Komentarze

Miałyście będąc w ciąży problemy z koncentracja, skupieniem uwagi oraz z pamięcią? Ja od jakiegoś czasu mam z tym problem. A jak było lub jest u was?

2015-11-15 19:25

Tez mysialam cwiczyc pamiec praca licencjacka egzaminy itd w tej ciazy juz nie i czasami problemy z pamiecia byly :)

2015-11-15 17:10

ja nie miałam problemów z koncentracją i pamięcią, bo była non stop ćwiczona. Kończyłam 4 klasę technikum, więc świadectwo, matura, obrona technika - nauka, nauka, nauka ;-)

2015-11-15 15:39

Na co dzień jestem osobą raczej dobrze zorganizowaną. Może niekiedy delikatnie rozkojarzoną oraz z lekką sklerozą, ale na ogół nie jest ze mną źle... ;) Za to w ciąży było zupełnie na odwrót! Pamięć do pozazdroszczenia, a koncentracja godna pożałowania. Raz zgubiłam telefon; drugi źle obliczyłam kwotę do zapłaty; kolejny wysiadłam nie na tym przystanku co potrzeba, i tak dalej. Długo by wymieniać. Załatwienie jakiejś sprawy również było mega stresem i wyzwaniem. Zaraz zrobiłam coś nie tak. Zanim też załapałam o co komuś chodzi to także trochę minęło. Tutaj takie dwa przykłady: 1) U mojej Pani ginekolog przed badaniem USG. DOKTORKA: [Luzacki tekst] masz męża? (Chodziło jej czy czeka w poczekalni to też zobaczy maleństwo na USG). JA: Yyyy... nie, ale za tydzień już się pobieramy. 2) Po badaniu krzywej cukrowej. POŁOŻNA: [Pracująca z moją Panią ginekolog] Masz lekko podwyższony cukier. Idź na górę do Pani doktor i zapytaj co dalej. JA: Yyyy... dobra, a do której? POŁOŻNA: Jak to do której????!! Nie wiesz jak się nazywa Twoja Doktor prowadząca??!!!!!! JA: Aaaaa! Do tej... To już wiem. Krótko mówiąc ludzie musieli uzbroić się w cierpliwość podczas rozmowy ze mną. ;) Ale widzę, że nie tylko u mnie to rozkojarzenie było, więc od razu raźniej. Na szczęście po porodzie minęło jak ręką odjął. Szkoda tylko, że pamięć nie została. ;)

2015-08-21 21:56

uśmiałam się po pachy :P dziewczyny zdolne jesteście ;P

2015-08-21 21:42

Takiego extremum Aggi nie doświadczyłam :-)))) Ewa dobre :-)

2015-08-21 21:20

Ciekawe mieliście przygody związane z tematem ja jakiś chyba już nie pamiętam tych incydentów ale pewnie też były dziwne....

2015-08-21 20:25

A która z was szukała komórki jednocześnie przez nią rozmawiając ;)

2015-08-21 20:13

Artan to ja nie musze być w ciąży żeby tak zrobić.. raz mame zamknęłam i klucze w zamku zostawiłam.. biedna musiała przez balkon (dobrze że jest 'nisko') przejść (czyt. Skakać) żeby je wyciągnąć