Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2327 Wątki)

Poród w domu - Wasze doświadczenia

Data utworzenia : 2023-10-08 22:18 | Ostatni komentarz 2023-11-04 11:18

MamuskaJuliiJana

464 Odsłony
39 Komentarze

Czy jest tu osoba, która miała poród domowy lub zna kogoś kto miał ? Ja jestem sceptycznie nastawiona zaś coraz więcej położnych poleca. I jestem ciekawa jak to rzeczywiście, bez mydlenia oczu, wygląda. 

2023-10-28 16:46

Też byłam z nastawieniem ,że "wchodzę -rodzę- wychodzę" :) Więc nie zależało mi też na tym by mieć jak w 5 gwiazdowym hotel :D chociaż nie powiem - kafelek białych jak w mięsnym bym nie chciała :D 

Aczkolwiek 6 lat temu już po porodzie miałam wypasioną nową ,wielką salę ze stolikiem okrągłym i krzesłami gdzie mogłam sobie bardzo komfortowo zjeść :D Nowe łazienki :) A teraz byłam w starszej części szpitala i łazienki też już stare :) Ale generalnie nie narzekałam :) 

A sala porodowa ta sama :D I nic się w niej nie zmieniło :) 

2023-10-27 23:19

Ja też tak myślę że raczej szpitale są teraz wyremontowane się chociaż odnowione bo jednak muszą jakoś wyglądać i spełniać normy

2023-10-27 11:43

Teraz chyba dużo szpitali jednak remontuje sale bo chce przyciągnąć rodzące i stara się zaprezentować jak najlepiej. Chociaż nie powiem, bo szpital gdzie rodziłam to łazienki ma jeszce chyba z czasów prl :D i chyba on jako jedyne nadal są nie wyremontowane  

2023-10-26 13:32

Ewcia to dziwne ze jeszcze takie sale są;( z tego co piszesz to jak z  lat... dawnych oj dawnych;) 

ja miałam przytulne pokoje i nie nażekam ale na sali poporodowej po pierwszym porodzie to ciasnota i niezbyt komfortowo, ale spzital wówczas w remoncie to niema co marudzić;) wkońcu to nie hotel;D 4 dni i wypuścili;)

 drugi poród to już patologia sala porodowa jak i poporodowa to naprawde na wysokim poziomie, nie wspomnę o opiece

2023-10-25 23:03

A to ja w pierwszym porodzie trafiłam do boksu, więc nic przyjemnego wizualnie i ciasno, że gdyby mąż się przewrócił to go nie wyniosą :D Na ścianach kafelki białe jak w mięsnym. No masakra. Tylko sala przedporodowa była ładna i to ją pokazywali na zdjęciach ale ja tam tylko mogłam torby zostawić i mąż kawę sobie zrobić. No ale też mi to było jedno byle urodzić. Na oddziale też nie zaglądałam specjalnie na ściany, byle robaków nie ma.

 

A już w drugim i trzecim porodzie byłam w innym szpitalu i na salach jak w salonie. No mogłam sobie chociaż już po porodzie popatrzeć jak jest ładnie bo w trakcie to mnie to wcale nie interesowało :D

 

2023-10-25 22:55

Nie ja to nawet nie myślałam czy sala fajna czy nie, misja była żeby jak najszybciej urodzić i wyjść do domu hehe. Idąc do porodu to nawet nie zabrałam naczyń ze sobą bo przecież urodze i wychodzę hehe potem mąż mi przywiózł żebym mogła czymś jeść i z czegoś pić 

2023-10-25 12:50

Ja rodziłam na tej samej sali co 6 lat temu :) Również nie narzekam :) Dobrze wyposażona ,komfortowa :) 

2023-10-25 12:14

Ja rodziłam w różnych szpitalach i salę porodowe były ładne i dobrze wyposażone;)