Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2337 Wątki)

Pomyłka lekarza w rozpoznaniu płci u dziecka- zdarzają się jeszcze?

Data utworzenia : 2014-06-27 10:49 | Ostatni komentarz 2016-11-28 20:39

Patrycja-1989

107119 Odsłony
638 Komentarze

Zdarzyła się Wam albo komuś z Waszej rodziny/ znajomych w ostatnich kilku latach pomyłka lekarza ginekologa w rozpoznawaniu płci u dziecka? Wczoraj kilka razy słyszałam od znajomych o pomyłkach lekarzy w rozpoznawaniu płci w ostatnim czasie. Przez caly wieczor zastanawiałam sie nad tym i nie dawalo mi to spokoju. U nas lekarz dosc wczesniej rozpoznal plec naszego malenstwa- chlopczyk i za kazdym razem podczas badania ja potwierdza. W obecnych czasach sprzety do wykonywania USG są na duzo wyzszym poziomie niz bylo to kiedys, dlatego dziwie sie tym pomylkom. Co Wy o tym sadzicie?

2015-11-02 09:55

Mi wszyscy wróżą chłopca, choć usg wyraźnie mówi, że kutaska tam nie widać..choć z drugiej strony to mało ważne. Znów znajomej obie przewidywane przez lekarza dziewczynki urodziły się jako synowie...o dziwo w obu ciążach chodziła do dwóch różnych gin..skąd taka pomyłka - nikt nie wie za to niespodzianka jak najbardziej - szczególnie, gdy musisz odpruwać cekiny - chyba, że postawisz na gender.

2015-11-02 09:48

ja licze na dziewczynke, 3 razy mi lekarka mówila ze dziewczynka, bedac w szpitalu w polowie ciazy mlody lekarz robiac usg powiedzial ze nie jest taki pewny czy to dziewczynka, zobaczymy

2015-11-02 08:56

Właściwie i to jest dobra podstawa lekarza zapytać rodziców. Moja gin też upeenila się nas obojga podczas badania i zgodnie byliśmy na tak. To dość wyczekiwane bo zarówno dzidziuś jak i gin trochę nas zwodzili co do tego. Ale to i dobrze nie zaczął się przez to szał zakupowy w jednym kierunku tylko stanęło na uniwersalnych rzeczach w większości :)

2015-11-02 08:46

Ja bylam bardzo ciekawa a przy badaniu lekarz sie upewnial czy chce wiedziec. Babcie mialy problem bo pewnie chcialy kupic cos dla dzidziusia :)

2015-11-01 21:39

My z mężem też nie mówiliśmy choć wierzyliśmy i było podobnie z babciami heh Szkoda że lekarz nie uszanowal do końca twojej decyzji. Taka niewiedza też ma swoje plusy i niespodzianka jest wtedy wieksza ale w wielu przypadkach zwycięża nasza ciekawość :)

2015-11-01 21:24

Ja nie chciałam znać płci, ale lekarz się wygadał. Ogólnie to szczególnie babcie nie były zadowolone, że nie wiedzą, no bo przecież wszyscy je o to pytają, a one nie wiedziały co odpowiadać. Ale przy drugim dziecku również nie chcę wiedzieć co będzie.

2015-11-01 20:50

Hmm moze cos w tym jest Artan. Ja teraz jak czasami ,,rozmawiam'' z moim dzieckiem to mowie do niego po imieniu :)

2015-11-01 20:41

Tu Artan się z Tobą też zgodzić mogę bo coś w tym jest. Nie zwracałem na to nigdy uwagi ale szybko przeanalizowałam twoje słowa pozostawiając je pod określone znane mi przypadki i by się zgadzało. Może to tylko przepadek a może i nie... Oj nawet jeśli nie ma nic ważniejszego dla większości nas niż zdrowy maluch :) Sama do końca podchodzilam z dystansem na wieść o dziewczynce ponieważ nie za płeć pokochałam tego malucha od pierwszej chwili :)