Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Polityka publicznych szpitali ginekologicznych

Data utworzenia : 2014-05-30 17:45 | Ostatni komentarz 2015-06-29 15:58

Didisia

19646 Odsłony
294 Komentarze

Dziewczyny! Czy wymagano od Was opłat za porody rodzinne?? U nas w szpitalu, mimo, że jest to niezgodne z prawem istnieje sobie cennik usług medycznych, w którym wymieniono między innymi poród rodzinny. Opłata jest okreslona jako "cegiełka". Czy w tym wypadku, nie mając możliwości rodzić w innym mieście, a chcąc by partner uczestniczył w porodzie, zapłaciłybyście, czy jednak wymagałybyście respektowania swoich praw? http://www.rodzicpoludzku.pl/Prawo-do-opieki-i-wsparcia-ze-strony-bliskich-osob/Tzw-porod-rodzinny.html

2015-04-07 17:09

Roxi - w 100% popieram. Dobrze mieć przy sobie świadka poczynań personelu medycznego i oczywiście narodzin dzieciątka. Poza tym bycie odpowiedzialnym za małego człowieka nie powinno zaczynać się u mężczyzn dopiero po porodzie, a po jego poczęciu :). Mój pod tym względem spisuje się świetnie :)

2015-04-07 13:36

Z opowieści koleżanek i kobiet z rodziny słyszałam,że w niektórych szpitalach bardzo nie na rękę jest to,że mąż przy porodzie "bo przeszkadza". A co boją się,że jeden świadek więcej w razie gdyby coś się działo? Właśnie dlatego chciałabym mojego faceta przy porodzie. Gdyby coś zaniedbali nie daj Boże żeby był ktoś kto to widział,bo ja sama bym nic nie udowodniła... A po za tym jeśli lekarz byłby pijany przy porodzie(a są takie przypadki jeszcze!) to ja bym pewnie po policje nie zadzwoniła,bo kto wie czy bym w ogóle wyczuła albo czy byłabym w stanie. A po za tym po ostatniej sytuacji gdzie kobieta urodziła dziecko sama na swoim łóżku szpitalnym i każdy ją olał to wolałabym mieć faceta przy sobie. Wsparcie i ochrona w jednym..

2015-04-07 11:49

Syba- za poród rodzinny. Masakra istna. Ja to sobie takiej sytuacji nie wyobrażam. Tak jak już któraś pisała - mąż przy porodzie, to dodatkowe oczy, jakby nie daj Bóg coś się działo i nieocenione wsparcie. Na szczęście mój coraz bardziej się przekonuje do pomysłu, by być w tej chwili przy mnie :)

2015-04-06 19:43

A.Zazulak a za co musiałaś im za płacić, za jaką usługę?

2015-04-06 11:33

400 zł ? ! Boże ja tyle nawet za łóżeczko nie dałam a co dopiero dać tym pasożytom :/ no sorry ale za 400 zł to ja bym miała zapas mleka i pieluch na miesiąc... Oni swoje wypłaty dostają co miesiąc a jak się nie podoba droga wolna,zawód można zmienić...

2015-04-05 19:16

Ze co? ! ! W życiu ale to w życiu bym im nie zapłaciła. Automatycznie bym poszła z tym do lokalnej gazety i mediów. Bym im taka aferę zrobiła ze by się nie pozbierali. Nagralabym rozmowę na telefonie i tyle. Niestety trzeba sobie radzić. Ale pieniędzy za coś co jest ich zasranym obowiązkiem by nie zobaczyli. A wypis by mi dali i to bez gadania. Nie przepuscilabym tego na pewno. Jeśli takie rzeczy nie będą zgłaszane to kazda będzie płacić i nic sie nie zmieni. MASAKRA

2015-04-05 18:45

Ja musiałam zapłacić 400zł bo nie chcieli mi dac wypisu ze szpitala. I na kartce była to darowizna. Okropne jest to że za lepsze warunki czy traktowanie patrzą tylko żeby im pieniądze dac

2015-04-05 18:43

Roxi weź bo wykraczesz !:D no ale taka prawda w naszym kraju to wszystko jest możliwe także nic mnie juz nie zdziwi. Kraj absurdów dosłownie...