Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

"Piwo" Karmi w trakcie ciąży

Data utworzenia : 2014-06-30 20:34 | Ostatni komentarz 2015-07-21 20:43

Konto usunięte

137072 Odsłony
566 Komentarze

Mam pytanko - z tego co mi wiadomo i czytałam piwo Karmi jest bezalkoholowe, ciemne. I jest nieszkodliwe w ciąży. Powiedzcie mi czy tak jest na prawdę? Chodzi za mną OKRUTNIE! a nie wyobrażam sobie picia alkoholu w ciąży dlatego chcę upewnić się :)

2014-07-01 14:06

Samantka w późniejszym okresie życia płodowego faktycznie niektóre substencje nie są s w stanie przejść przez łożysko, ale niestety nie alkohol...we wczesnej ciąży łożyska jeszcze nie ma, a te pierwsze 3 miesiące życia płodu są niestety najważniejsze, bo to dopiero tylko maleńkie komórki i tak jak napisała leila, potem można usłyszeć u lekarza, że serce nie bije. Wiadomo, że jeśli któraś z nas nie wie, że była w danym momencie w ciąży, a się napiła to nic nie da się zrobić, ale jednak jak już się ma tą świadomość to ja bym alkoholu nie tknęła, bo mi to nic nie da, a dziecku może zaszkodzić śmiertelnie. Nie mówię tu oczywiście o Karmi, choć w pierwszych 3 miesiącach nawet z tym bym się wstrzymała na wszelki wypadek, ale oczywiście nikt nie musi się ze mną zgadzać :)

2014-07-01 13:57

Ją na początku także nie wiedziałam że jestem w ciąży i wypiłam troszkę alkoholu, a dokładnie kieliszek. Byliśmy wtedy na wczasach i była tam zabawa z tymi ludzi, którzy z nami jechali. Potem podczas ciąży strasznie się bałam czy coś nie stało się dziecku

2014-07-01 13:30

Samantka masz dużo racji, wszystkie dziewczyny dopóki nie wiedzą, że są w ciąży żyją normalnie. Zwłaszcza jak ciąża nie planowana. Przecież żadna z nas nie lata co tydzień robić test ciążowy ;) W wielu przypadkach imprezują, palą, piją itd. Z reguły nic się wtedy nie dzieje bo faktycznie dziecko jest wtedy bardzo mocno chronione przez łożysko. Niestety są też przypadki, że po tym imprezowaniu okazuje się, że się jest w ciąży ale idąc do lekarza on mówi, że serduszko nie bije. Uwierz mi, wtedy, mimo, iż pewności nie ma, że to przez imprezowanie, matka o niczym innym nie myśli tylko o tym, że przez jej głupotę straciła maleństwo...

2014-07-01 13:17

Ja przed ciążą bardzo lubiłam piwo i strasznie mi go w ciąży brakowało. próbowałam pić karmi ale to w ogóle nie ten smak, Były też próby właśnie piw 0% ale przeczytałam, że coś tam tego alkoholu jest wiec stwierdziłam, że wytrzymam te 9 miechów bez piwa (zapomniałam że jeszcze karmienie będzie;) jak mi sie naprawdę bardzoooo chciało to robiłam łyczka gdy mąż pił ;) Tak mi mówili że w ciąży to sie używek nie chce. A ja wręcz odwrotnie miałam chęci ze zdwojoną siłą ;) ale da się bez tego wytrzymać. Smiejemy się że moja mama miała też wielkie chęci na piwo jak była ze mną w ciży i dlatego ja tak bardzo teraz je lubię ;)

2014-07-01 13:03

Levusek - to nie doczytalam tego wcześniej o tym serze, ale mówię poważnie że usłyszałam to od swojego lekarza.Szczeże - to ufam mu, a konkretnie jej, więc tym bardziej jestem w szoku ;( Aczkolwiek z tego co czytam teraz na szybko w necie, to w jednym miała rację - ilość ma znaczenie, bo więcej bakterii przyjętych, to większe prawdopodobieństwo że przedostają się przez barierę w postaci kwasu żołądkowego. Na szczęście serów nie jadłam i tak, mimo że przed ciążą je bardzo lubiłam, ale teraz mnie odrzuciło jakoś ;) Że mnie tak cholercia tylko od tego piwa jeszcze nie chce odrzucić :D

2014-07-01 12:45

Wszystko robimy dla dziecka ;-) więc po co nam alkohol. Napijemy się później, jak już maluszek będzie większy, a i to też z umiarem, bo kto rano zajmie się nim... oczywiście mamusia :-) Za mną też "chodziło" zimne piwko... W ciąży lepiej uważać, bo po co kusić los, tu lampka wina, tu piwko, a zaraz jakiś mocniejszy drink i się człowiek nie kontroluje. Ale przecież są piwa bezalkoholowe (zawsze jakiś jednak % jest alkoholu) i ja po porodzie na takie sobie czasem pozwalam. (Polecam Bavaria jasne 0%).

2014-07-01 12:41

Samantka ja miałam podobnie na początku ciąży byliśmy na weselu i coś tam wypiłam a jeszcze nie wiedziałam o ciązy , pewnie myślałam czy przypadkiem nie zaszkodziłam małemu ale jednorazowe wypicie 2 lampek wina nie zaszkodziło i jest dobrze . Mądrze to napisałaś , dobre podsumowanie

2014-07-01 12:35

Spójrzcie na temat spożywania alkoholu z innej strony - często wiele z nas, przyszłych mam, od początku nie wie, że jest w ciąży.. Żyje normalnie tak jak zwykle - targa ciężkie zakupy, biega za autobusem, myje okna i pucuje podłogi, aż lśnią jak i również pije kawe litrami, podjada wieczorami ulubione słodycze, bądź pozwala sobie na jakiegoś dobrego (mniami^^) fast food'a, jak i też spędza miło czas w sobotni wieczór z przyjaciółką popijając winko, bądź idąc na imprezę dobrze się bawi ze znajomymi, którzy co rusz podsuwają pod nos drinki.. Ona nie wie, że jest w ciąży a jak się dowiaduje to ma wyrzuty sumienia i.. W takich właśnie sytuacjach "podobno" dziecko chroni łożysko.. Nie piszę tu, że mamy pić alkohol ale przemyślecie sobie to co napisałam.