Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2330 Wątki)

"Piwo" Karmi w trakcie ciąży

Data utworzenia : 2014-06-30 20:34 | Ostatni komentarz 2015-07-21 20:43

Konto usunięte

137480 Odsłony
566 Komentarze

Mam pytanko - z tego co mi wiadomo i czytałam piwo Karmi jest bezalkoholowe, ciemne. I jest nieszkodliwe w ciąży. Powiedzcie mi czy tak jest na prawdę? Chodzi za mną OKRUTNIE! a nie wyobrażam sobie picia alkoholu w ciąży dlatego chcę upewnić się :)

2015-04-08 17:30

Motywacja i odrzucenie w jednym :). Ważne, że palić się nie chce. A i moje płuca może się nieco zregenerują przez ten czas :)

2015-04-08 17:17

sie zmotywowalas i jak widac mozna :D a nie przesadzajmy karmi ile tam alkoholu pewnie niewiele

2015-04-08 17:03

Ważne, ze teraz nie palę. Co będzie później to się okaże. Może odrzuci mnie na stałe (fajnie by było). A karmi - od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi. Ona ma w sobie taki procent co jabłuszko :). Nie ma się co stresować.

2015-04-07 19:52

Ja na szczęście nigdy nie paliłam, alkohol lubiłam wypić sporadycznie. Kilka razy widziałam już kobiety w ciąży z papieroskiem- najczęściej przy szpitalu (patologia ciąży prawdopodobnie), aż mnie krew zalewała jak to widziałam. Nie rozumiem takich kobiet, czym się kierują w życiu i jakie mają wartości. Jeśli chodzi o palenie papierosów dużo można zaoszczędzić, w obecnych czasach jest to kosztowny nałóg. Ja również wyznaję zasadę 0 alkoholu :)

2015-04-07 19:39

u mnie wystarczył jeden porządny nerw.... ehh.. Ale nie karmię,nie jestem w ciąży :)

2015-04-07 18:02

Ja również myślę co będzie po porodzie i po karmieniu piersią. Mam nadzieje ze do papierosów nie wrócę. Jak sobie przekalkuluje wydatki na fajki to juz wole małemu jakąś super mate czy krzesełko do karmienia kupić itp. itd. ;) ale tak jak Hirudo piszesz najgorzej jak do piwka się zachce :P ot walka z silna wolą będzie ;)

2015-04-07 17:12

Ja zaraz po tym jak dowidziałam się, że jestem w ciąży również rzuciłam i wcale mi jakoś go nie brakuje. Co więcej, zapach fajek mnie męczy. Mam nadzieję, że zostanie tak także po narodzinach mojego dzieciątka. Nie mam zamiaru wracać do palenia (kurczę ile człowiek dzięki temu zaoszczędza). Zastanawiam się tylko jak to będzie, gdy będę już piła alkohol. Wtedy ochota na papieroska może przyjść...

2015-04-07 13:56

Ja również rzuciłam palenie i picie automatycznie jak zobaczyłam te magiczne dwie kreseczki na kawałku plastiku. Rzuciłam nawet pracę bo pracowałam długi czas w hotelu jako barmanka i nie mogłam sobie pozwolić na taka styczność z alkoholem bo każdego drinka którego barman wydaje musi go spróbować. Dla mnie dobro dziecka jest najważniejsze. Kobieta dla której wieść, że jest w ciąży nie jest wystarczającą motywacją jest dla mnie zerem. Tak zerem. Taka kobieta nie jest odpowiedzialna i godna żeby w sobie nosić nowe życie, które każdego dnia truje i naraża na niebezpieczeństwo i śmierć. Nie ma dla mnie taka kobieta żadnego usprawiedliwienia. ŻADNEGO. Ręce opadają jak widać takie kobiety w knajpach które jarają jak smoki i piją uważając, że to nic takiego jeden drink czy papierosek. Dla mnie to patologia w mniejszym lub większym stopniu. Szkoda tylko tych maluchów które są niczemu winne i przez nieodpowiedzialność matki rodzą się chore albo tracą życie.