Pierwsze oznaki ciąży - poznaj je!

Przy pierwszej ciąży i jak szpital blisko to faktycznie można czekać do skurczy co 5 minut. Chyba, że GBS dodatni albo wody odeszły. Wtedy trzeba jechać trochę szybciej �

Aniss i co wtedy zrobiły? 

Ja bym tak nie patrzyłam na te 10 minut jeśli bym czuła się że to już że coś się dzieje to bym gnała na szpital ;) emocje pewnie by wszystko przyspieszyły;)

Powiem wam jak to było z ciśnieniem kiedy jechałam w 36 tc jechałam jak było jeszcze względnie niskie a czułam że rosnie jak dojechałam do szpitala to już stan był dosyć  poważny położne przyjmowały mnie z uśmiechem myśląc że żartuje po czym potem co chwila je mierzyły;) 

No niby jest 10 min, tylko niestety nie mamy samochodu, a na taksówkę też się różnie czeka.

czekoladka z mojej wiedzy jak są skurcze co 7 minut to się rusza :) ja jechałam szybciej, ale do szpitala miałam godzine trasy :)

Zwykle tak przy skurczach co 5 minut zalecają jechać :) Zależy czy masz blisko do szpitala. Musisz po prostu kontrolować czy skurcze są regularne i nabierają na sile. Przy pierwszej córce nic się nie działo i nagle miałam skurcze co 5 minut. Druga córka wywoływana. Oba porody ekspresowe ,więc stresowałam się czy przy 3 zdążę do szpitala. A tu proszę - skurcze o 20 co 10 minut ,a córka urodziła się dopiero po 4 nad ranem. 

I również ciągle jak na szpilkach ,bo niby wskazywało ,że urodzę szybciej ,a żadna nie urodziła się przed terminem :) 

Czekoladka róznie bywa , ale ja też się tego właśnie obawiałam że poród najdzie z nie acka w efekcie oba wywoływane a na szpital trafiłam przy pierwszym porodzie podczas badania ktg;) podczas badania odeszły wody;D a drugi raz wysokie ciśnienie i już mnie zatrzymali, więc narazie się nie stresuj, torbę mniej blisko drzwi wrazie co ;) ja za każdym razem jechałam bez toreb;) mąż mi je dowoził;D 

Czekoladka niestety tego nikt dokładnie ci nie powie :/ ja pierwsze regularne skurcze miałam koło 20 ( co 10 min) i dopiero następnego dnia koło 10 miałam już co 2-3 min a urodziłam o 18 :/