Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Pierwsze objawy porodu

Data utworzenia : 2017-06-25 14:06 | Ostatni komentarz 2017-12-31 10:58

madziaaad

27019 Odsłony
110 Komentarze

Dziewczyny, ktore juz rodziły - jakie były Wasze pierwsze objawy porodu? Nie chodzi mi tu o skurcze, czy odejście wód płodowych. Słyszałam, że wcześniej może być zwiększona senność powiększenie/zmniejszenie apetytu, inne ruchy dziecka, biegunka? Wypowiedzcie się, czy u Was dało się zauważyć coś innego. Może teraz już po wszystkim, przypomni Wam się, że przed porodem robiłyście coś innego niż zazwyczaj :)

2017-10-08 22:28

Moje znajome miały wywoływany poród. Poszły do szpitala dostały Oksytocynę i po niej urodziły.

2017-10-08 20:28

ja nie miałam objawów

2017-10-08 19:37

17 dni po terminie to strasznie dużo...

2017-10-08 14:40

Ja miałam wywoływany ale i tak młody postanowił wyjść pomimo tego wywoływania 17 dni po terminie :D podejrzewam że gdyby nie wywoływanie to by się urodził pod koniec lutego :D

2017-10-08 14:13

Czasami natomiast nie dzieje się zupełnie nic i w końcu lekarz kieruje do szpitala. Miałyście potrzebę wywoływania porodu?

2017-10-07 23:22

Poród jest bardzo nieprzewidywalny. U każdej kobiety zaczyna się inaczej a nawet każdy poród u tej samej osoby może zacząć sie inaczej. Poród może się zacząć albo od skurczy albo od odejścia wód płodowych, czasami organizm się sam oczyszcza albo przejawia się odejściem czopa.

2017-10-07 13:07

Na pewno każda z nas przechodzi to inaczej, odczuwa inne, choć podobne objawy. Najczęściej to oczywiście skurcze, odejście wód (nagłe lub tylko sączenie), bóle krzyża, bóle przypominające bóle miesiączkowe, czasami również biegunka czy wymioty, senność. Czasami objawy pojawiają się nagle, czasami są jakieś objawy poprzedzające, zapowiadające nadchodzący poród.

2017-09-02 11:55

Każda ma inaczej koleżanki moje np rzygaly miały biegunkę inne z kolei ylko rzygaly i skurcze itd Ja nie mogłam spać po prostu ułożyć się nie mogłam bo krzyż lupal chodziłam się wyprozniac więcej niż zawsze i częściej plus nie mogłam nic przełknąć totalny brak apetytu miałam