Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Paciorkowiec GBS w ciąży.

Data utworzenia : 2013-02-03 11:47 | Ostatni komentarz 2016-11-30 12:05

Beata-1979

42750 Odsłony
182 Komentarze

Kobieta w ciąży może zrobić taki test na obecność paciorkowców między 33 - 37 tygodnia ciąży, czy któraś przeszła taką chorobe i robiła taki test?

2016-09-29 12:37

E. Okuszko u mnie tak samo mały był owiniety pepowina wokół szyi i brzuszka, szczerze powiedziawszy do dzisiaj nie mogę sobie wytłumaczyć jak to możliwe w dzisiejszych czasach, że nikt tego nie sprawdził. W końcu poród musiał zakończyć się próżnociagiem, później lekarz przyznał, że nie dałabym rady sama go wyprzec przez to, że był tak owiniety... Też chciałam rodzic wcześniej siłami natury, byłam bardzo przeciwko cc, byłam się cesarki jeszcze bardziej niż porodu naturalnego, ale drugi raz sobie tego nie wyobrażam...

2016-09-29 07:44

E.Okuszko, a tak jeszcze powiem, bo niedawno się o tym dowiedziałam, przyznam, że nie miałam o tym wcześniej pojęcia. Robiliśmy usg przez ciemiączko Małej i właśnie Pani doktor zauważyła jakąś zmianę i od razu zapytała, czy było niedotlenienie przy porodzie. I powiedziała, że to oczywiście nic złego się nie dzieje itd, ale takie niedotlenienie mimo wszystko jakiś ślad zostawia...

2016-09-27 20:23

E. Okuszko doskonale Cię rozumiem i wcale się nie dziwię że następny poród będzie przez cc chyba każda mama miałaby tak samo. A połóżne szkoda słów... Jak dla mnie w ogóle zero odpowiedzialności. Tym bardziej że się upominałaś o antybiotyk.

2016-09-27 10:44

Tak moja historia skończyła się dobrze, ale nawet nie chce myśleć co by było, gdyby się zarazila, albo ta pepowina. Do kogo wtedy mogłabym mieć pretensje? Dlatego chyba następny poród będzie cesarka, i to nie przez strach przed porodem SN tylko przez jego przebieg i konsekwencje jakie mógł mieć przez brak antybiotyku i usg.

2016-09-27 00:14

E. Okuszko mi tak jak Magros wydaje się, ze za niedotlenienie odpowiada bardziej owinięta wokół szyi pępowina. Bardzo często właśnie na Izbie przyjęć lekarze niestety nie przeprowadzają USG a jest ono przecież tak ważne chociażby żeby wykluczyć owiniętej wokół szyi pępowiny czy też czy dziecko nie zrobiło niespodzianki i się nie przekręciło. Jednak najważniejsze w Twojej całej historii jest to, że Maluszek się nie zaraził. Chociaż stresu miałaś co nie miara.

2016-09-26 08:57

E.Okuszko, nie miej wyrzutów sumienia, bo nie mogłaś bardziej tego dopilnować. Pytałaś, dostałam odpowiedź, więc zaufałaś, w końcu to szpital, lekarze itd. Na szczęście dzidziuś się nie zaraził, ale wyobrażam sobie stres i złość w oczekiwaniu na wynik. USG wg mnie jak najbardziej powinno być zrobione przed porodem, właśnie żeby podejrzeć czy nie ma owiniętej pępowiny. Co do niedotlenieni to myślę, że to własnie kwestia pępowiny bardziej, a czasami sami lekarze nie znajdują powodu.

2016-09-22 22:44

Małej spadalo tętno, ale myślałam, ze to moja wina, bo może i była, jak łapały mnie skurcze nie umiałam oddychać często zatrzymywałam oddech jak dwa razy zaniklo tętno położna powiedziała ze to przez moje oddychanie i dziecko będzie niedotlenione, ale teraz tak myślę może to też wina tej pepowiny która miała szyjkę owinieta. Ja tez pilnowalam, ale skoro padła odp., ze mam podany antybiotyk to jak inaczej miałam tego dopilnować?

2016-09-22 21:25

U mnie gbs wyszedł dodatni i dostałam właśnie antybiotyk od razu po przyjęciu, a później dawali mi kolejną dawkę co cztery godziny. W sumie na początku sama tego pilnowałam, kolejnej dawki, bo jakoś bardzo się bałam żeby to nie miało żadnych konsekwencji dla dziecka. E. Okuszko mi tak samo nie zrobili usg przed samym porodem (ja w takiej sytuacji, takim stresie nawet nie myślałam o tym, zresztą to personel szpitala powinien tego pilnować, a nie pacjenci) i tak samo mój mały urodził się owiniety pępowina.