Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2325 Wątki)

Moje cięcie :)

Data utworzenia : 2023-12-09 02:47 | Ostatni komentarz 2024-01-11 23:24

Susanne

1049 Odsłony
113 Komentarze

Dziewczyny, urodziłam trochę koło południa :) i dopiero teraz mam siłę, żeby z Wami pisać. co mnie zaskoczyło przy drugim cc: niesamowite dreszcze! Trzęsłam się cała, położna minpowiedziala ze dawno nie widziala Takich drgawek. Dość długo nie byłam w stanie wyjąc rąk spod kołdry. 

 

 

pytalam przed cc o to jak długo mąż może być na sali: u nas umowne 15 minut, był trochę dluzej, ale to w zupełności wystarczyło. Dużo przysypialam również karmiąc syna. U nas plus taki, że mam zabezpieczenia w łóżku, te barierki ;) czułam się komfortowo i bezpiecznie. 

emocje: przed zabiegiem puściły mi emocje, ryczałam na sali, po też ale po kilku godzinach już jest w porządku. uspokoil mnie synek, pił fajnie dwa razy, patrzył, ruszał się, zasypiał spokojnie, taaaaaki kochany! Jestem teznepokojniejsza niż za pierwszym razem, mogę odpoczywać, nie muszę szalenie odciągać pokarmu

2024-01-11 23:24

Tak.. Ale co do jednego każda się z nas zgodzi, że biorąc makenstwo do rąk zapominamy o bólu i tym wszystkim :) aż do następnego porodu :D 

2024-01-11 22:25

Oczywiście, poród porodowi nierówny. Każda kobieta ma swoje indywidualne odczucia i dla jednej coś może być najwyższym szczytem to dla drugiej to będzie jak lekki pagórek ;) 

2024-01-11 21:58

;)

2024-01-11 21:48

To prawda ;) przytulenie dziecka wszystko wynagradza ;)

2024-01-11 21:22

Oj to prawda ;) ja miałam ciężki poród ale powiem wam że przytulenie dzieci po porodzie chwila nie do opisania;) cudowne... 

2024-01-11 18:44

Ważne że każdy porod kończy się pojawieniem się na świecie cudownej Iskerki :*

2024-01-11 16:11

dokładnie mazia. Ja dobrze wspominam moje sn więc tego się będę trzymałą ale kazda z Was ma inne doświadczenia i do innej moze to byc trauma. 

2024-01-11 08:59

Kazda kobieta czuję się inaczej po porodzie SN czy cc. Ze mną leżała kobieta po cc to nie była w stanie ruszać się i następnego dnia ledwo chodziła. Ja po porodzie SN o nacięciu ale wydaje mi się,  że lepiej czułam się od tej kobiety.