Ciąża i poród (2197 Wątki)
Zastanawia mnie ta kwestia,czy to że mam na przedniej ściance łożysko, może wpływać na to że słabiej czuję ruchy dziecka? Przy drugiej ciąży ruchy córeczki czułam już w 17 tygodniu i były dość wyraźne.Teraz w trzeciej ciąży takie systematyczne ruchy zaczęłam czuć dopiero od 21 tygodnia. Myślicie że to iż mam łożysko na przedniej ściance może mieć tu decydujący wpływ? Najgorzej jak człowiek porównuje obecną ciążę z poprzednimi i się nakręca.
2020-02-10 10:37
Moim zdaniem jeżeli jest dobrym lekarzem to zobaczy. Mój lekarz do połowy mojej ciąży miał takie usg ekran taki maleńki starodawny po prostu ale widział wszytko. Dopiero później kupił nowe usg. Jak to się mówi złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek spódnicy :D
2020-02-10 09:51
Czy ktoś się zna na aparatach USG? U mnie w przychodni lekarz zawsze narzeka że ma słaby sprzęt i zastanawiam się czy jeśli dziecko będzie odpowiednio ułożone czy odczyta płeć dziecka. Jak myślicie?
2020-02-07 12:06
Pewnie. Nie ma co porównywać ;)
2020-02-07 11:19
Ja miałam łożysko na przedniej ścianie i ruchy dziecka o dziwo czułam dużo intensywniej niż w pierwszej ciąży jak było na tylnej ścianie.
Przodujące łożysko jest zagrożeniem w ciąży, a łożysko na przedniej ścianie to zwykłe i naturalne zjawisko, lecz należy uważać, aby nie uderzyć się w brzuch, bo łożysko może sie szybciej odkleić.
2020-02-06 16:33
PannaXoanna nie właśnie, wierzyli w to co mówie że jedynie to przypuszczenia. U siostry było tak samo w córeczka tak się układała że lekarz nie był w stanie określić płci
2020-02-06 15:21
Przodujące łożysko a na przedniej ścianie to co innego.
Przy przodującym nie wolno rodzic naturalnie a u mnie nie ma przeciwwskazań.
2020-02-06 14:28
Dziewczyny łożysko przodujące a na przedniej ścianie to nie to samo.
Susanne łatwo się do tego stosować jak rzeczywiście nic się nie dzieje ale jak już występuje jakieś ryzyko to kobieta się martwi nawet po mimo tego co mówi lekarz. Mamy już tak mają ;)
2020-02-06 09:43
Zuzka2, ja już wychodzę z założenia ze jak lekarz nie widzi powodów do obaw to ich nie ma wiec lepiej się nie stresować niepotrzebnie. U nas też późno było widać dzidziusia a podobno ułożenie było w porządku. Pozostaje być tylko cierpliwym :)
