Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2265 Wątki)

leczenie zębów w ciąży

Data utworzenia : 2013-01-19 22:59 | Ostatni komentarz 2023-06-13 20:47

olciaa

17718 Odsłony
161 Komentarze

Parę lat temu przeżyłam traumę u stomatologa. Maiłam do usunięcia tylko ostatnią 8 i to był mój jedyny ząb uszkodzony.Lekarka uparła się że jest do wyleczenia i się zgodziłam. Niestety został mi źle wyczyszczony kanał i w następstwie poszło mi dołem i po kolei zaczęły się psuć zęby tuż przy dziąsłach. Mogłam zareagować od razu, ale strach mi nie pozwalal. Jak juz sie zdecydowałam to zdążyłam wyleczyć tylko 3 zęby ponieważ dowiedziałam sie że jestem w ciąży. Kolejna pani stomatolog powiedziała ze w pierwszym trymestrze się nie leczy zębów, więc uwierzyłam. Poczekałam i wróciałm z powrotem. Na wizycie usłyszałam że ma stosownego znieczulenia bo te już będą bolały. Ręce mi opadły. Niestety wkrótce się dowiedziałam że mam ciąże zagrożoną i nawet nie zapytałam mojego lekarza prowadzącego o ten problem. Odpuściałam a to byl błąd bo smialo moglam zrobić jeszcze dwa maleńkie ubytki. Wróciłam teraz do jeszcze innej i się dowiedziałam że zęby w ciąży należy leczyć, a znieczulenie podaje się bez adrenaliny, która i tak ma niewielki wpływ na pojawienie się przedwczesnych skurczy. Ponad to próchnica żle działa na płód i może się stać przyczyną poważnych komplikacji jak np przedwczesny poród czy zakażenie wewnątrzmaciczne. Natomiast mnie i tak dyskwalifikowało leczenie ponieważ musiałbym mieć badanie rentgenowskie a takiego w ciąży lepiej nie przeprowadzać. Na dzień dzisiejszy mam wyleczone wszystkie ale zajęło mi to ponad pól roku.

2013-09-23 21:31

mi zeby polecialy i caly czas leca... tylko w trzecim trymestrze nie mialam wizyt, chociaz w pierwszej ciazy bylam u dentysty dzien przed porodem bo zab bolal, fluorem go podleczyl, nic nie wzial za wizyte, ale przy wizycie musial byc moj maz w razie gdyby pojawily sie skurcze... Teraz nie ma problemu jesli chodzi o znieczulenia bo zwykle sa dosc bezpieczne w ciazy, dostawalam male dawki... a jak teraz karmie to dostaje takie znieczulenie co szybko po wizycie sie rozpuszcza (czy znika z krwioobiegu) i moge znowu karmic ;) moj dentysta stwierdzil, ze moje zeby nie wytrzymalyby kolejnej ciazy... staram sie leczyc te zeby, qrcze nigdy nie zaniedbalam mycia zebow, nitkowania i wizyt u dentysty a mimo to zeby mi sie psuja :/ nawet ostatnio sie dowiedzialam, ze pod zebem, ktory najczesciej byl leczony mam torbiel... to juz mnie podlamalo...

2013-09-23 19:30

Ja jestem wdzięczna mojej pani doktor przede wszystkim za to że myśli. Mam raczej zdrowe zęby i nigdy przed moją pierwszą ciążą mnie nie bolały. Pech chciał że jak zabolał mnie ząb to akurat gdy miałam już spory brzuszek. Stomatolog podejrzewała że będzie konieczne zatrucie i że w ogóle przydałoby się zdjęcie zęba żeby wiedzieć co i jak. Z wiadomych względów na zdjęcie mnie nie wysłała. Zaryzykowała metodę o której niedawno dowiedziała się na szkoleniu. Wywierciła dziurkę, założyła wacik z jakimś płynem który miał mi ten ząb odbudować od środka i zalepiła plombą. Po porodzie rozwierciła wszystko i okazało się że ząb został uratowany. Nie trzeba go było leczyć w żaden szczególny sposób.

2013-03-17 13:23

Ja była w ciąży u dentysty dwa razy i normalnie dostałam znieczulenie. Niestety moje zęby są bardzo słabe i ciąża ewidentnie im nie służy. Niedługo po porodzie wybieram się na kontrolę. A co do ósemek dziewczyny to tez miałam już jedną usuwaną. Bolało jak nie wiem. Chirurg co prawda usunął szybko, ale miałam potem kilka dni wyjętych z życia. Ból, ból i jeszcze raz ból. Najgorsze to, ze mam jeszcze dwie. Narazie nie mówił nic o usuwaniu ale znajac moje słabe zęby to za jakiś czas i te się zaczną psuć. Ale narazie póki co mam wszystkie zęby w porządku.

2013-03-17 13:06

a.100krotka, ja miałam usuniętą już jedną 8-kę i czeka to drugą, trochę się boję, ponieważ ta pierwsza źle wyrosła i lekarz usuwał ją ponad pół godziny ciesząc się, że trafił mu się taki ciężki przypadek (dentysta-sadysta), a dał mi tak potężną dawkę znieczulenia, że pół dnia szczęka była bezwładna, nawet nie czułam, że się ślinię, koszmar!

2013-03-16 22:26

Ja chciałam uniknąć problemu z zębami w ciąży i wyleczyłam wszystkie przed. Wiem, że czasem to nie wystarczy i problem może pojawić się w ciąży. Ale mnie na szczęście to nie spotkało. Przez całą ciąże nie byłam nawet raz u dentysty i dopiero niedawno się wybrałam. Karmiąc piersią można bez problemu dostać znieczulenie. Tak jak piszecie najlepiej nie karmić dwie godziny po i będzie dobrze. Ja powiedziałam dentyście o tym, że karmię i dostałam połowę dawki. Wystarczyło abym nie czuła bólu. Na szczęście bo inaczej bym uciekła ;) Niestety lekarz powiedział, że jedna ósemka do usunięcia. Boję się strasznie i narazie nie chcę nawet o tym myśleć...:(

2013-03-16 19:05

Ja na szczęście starając się o dziecko wyleczyłam wszystkie zęby wcześniej, chociaż nie było ich dużo i raczej drobne ubytki, tylko 8 do wyrwania. W ciąży ginekolog skierowała mnie w 3 czy 4 miesiącu na kontrolę u dentysty i było ok, jedynie miałam wyczyszczony kamień, okazało się, że od tego krwawiły mi dziąsła, potem stosowałam odpowiednią pastę i było ok, problemów z zębami w ciąży nie miałam. Nie wiem jak w innych kartach ciąży, ale w tych wydawanych w mojej przychodni było miejsce na kontrolę stomatologiczną, więc jeśli takie miejsce jest, powinien lekarz kierować. A co do znieczuleń, wiem, że są odpowiednie i dla kobiet w ciąży, i dla karmiących, bo znajoma korzystała karmiąc córkę. A że zapobiegać lepiej niż leczyć to raczej oczywiste nie zawsze jednak jest możliwość ;)

2013-03-16 18:30

mi powiedziała, że nie ma jak zrobić zdjęcia a bez niego nie wie co jest z zębem i nie może zacząć leczyć. dopiero po ciąży się dowiedziałam, że w innym gabinecie mają taki rentgen , że samego zęba cykają i nie szkodzi to dziecku. ale cóż... już po żebie...

2013-03-16 17:36

Dziwny przypadek Kaajka że Ci w ciąży zęba nie wyleczyli ... Ja bez problemu miałam leczone zęby i to jeszcze ze znieczuleniem bo bez tego to ni rusz :) i dentystka wiedziała że jestem w ciąży i w ogóle i sama powiedziała że niema przeciwwskazań do leczenia że jak boli to trzeba.