Ciąża i poród (2197 Wątki)
Koszule do porodu
Data utworzenia : 2021-08-16 13:57 | Ostatni komentarz 2022-01-03 23:08
3587 Odsłony
503 Komentarze
Cześć :) Zastanawiam się ile potrzeba koszul do porodu tzn. na cały pobyt w szpitalu. Najprawdopodobniej czeka mnie cesarka co oznacza dłuższy pobyt w szpitalu. Chciałabym codziennie założyć nową koszulę i tym samym nie wiem ile ich spakować i jak to faktycznie wygląda w "praniu".
2021-08-19 14:16
Ja miałam jedna do porodu plus dwie koszule później na przebranie
2021-08-19 13:30
Natalia mysle ze nie ma co też tak przesadzać z koszulami ;) licząc na 2 dni pobytu ;) w końcu to nie rewia mody ;) a w razie wypadu to pewnie j szpital by jakies mial na wyposażeniu aczkolwiek tak jak mówię zawsze mąż może coś dowiesc:)
2021-08-19 12:47
U mnie szpital tylko napisał, że mają być koszule, ale co i ile już nie dlatego wolałam się zorientować jak to u was wyglądało ;)
2021-08-19 12:46
Aneczkaa006 - moja mała mocno przybiera na wadze i juz teraz jest 3 tygodnie do przodu, a ze mam cukrzyce ciążową to już ginekolog mi zapowiedziała, że możliwe, że będę mieć cc, ale no zobaczymy jak to wyjdzie
2021-08-19 11:33
no wszystko sie może zdarzyć i może się okazać , że będzie tzreba dłuzej leżeć, ale no w takim przypadku zawsze ktoś może dowieść te koszule
2021-08-19 11:22
Ja biorę 2 tak jak jest napisane na stronie szpitala. Sprawdź czy są jakieś wytyczne co musisz zabrać a jeśli Ci zabraknie to szpital ma ich mnóstwo i powinny położne dać Ci bez problemu�
2021-08-19 09:53
lezalam z dziewczyna, ktora lezala juz 11 dni.
okazalo sie godzine przed wypisem ze maly ma jakies bakterie w moczu... i podawali antybiotyki, jak wychodzilam po 2 dniach uslyszala ze wdroza kolejny antybiotyk i bedzie lezec jeszcze min 5 dni...
jedno dobre ze wykryli to przed wypisem bo by dziecko samo w szpitalu lezalo po ponownym przyjeciu
2021-08-19 07:18
ja lezałam z laską ( nie było covida) i tez wychodziła po 2 dniac...lekarz to mówił ze nie ma co trzymac w szpitalu jak sie dobrze czuje ,zreszta duza rotacja jest na porodówce tam gdzie rodziłąm.