Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2328 Wątki)

Konflikt serologiczny a ciąża

Data utworzenia : 2015-08-13 12:45 | Ostatni komentarz 2016-07-24 11:25

mamula104

9816 Odsłony
28 Komentarze

Dziewczyny, tym razem do Was pytanie o planowanie ciąży z konfliktem serologicznym. Otóż moja siostra z mężem już od dłuższego czasu starają się o dzidziusia. Ona ma czynnik Rh- a on Rh+. Oczywiście w takiej sytuacji może u nich wystąpić konflikt serologiczny. Jednak świadomie chcą mieć dziecko. Czy planując ciążę powinni już teraz zrobić jakieś dodatkowe badania bądź jakoś się przygotować do ciąży z konfliktem serologicznym? Bo lekarz im powiedział, że dopiero jak będzie w ciąży to zrobią wszystkie badania.

2015-10-26 19:11

Kochana ja mam grupę - mój mąż + urodziłam już dwie zdrowe córeczki i teraz czekam na przyjście na świat mojego wyczekiwanego synka, jeżeli lekarz stwierdził że nie mam obaw to na pewno tak jest mamy takie czasy że lekarze szybko reagują na taką sytuację.

2015-10-26 17:54

Mam grupę krwi o czynniku ujemnym , podczas gdy mój Mąż ma grupę krwi o czynniku dodatnim. Urodziłam dwóch zdrowych synów i obyło się bez żadnych komplikacji (synowie odziedziczyli moją grupę krwi). Na pewno miałaś wykonywane już badania na obecność przeciwciał w Twoim krwiobiegu. Konflikt serologiczny nie dotyczy pierwszej ciąży. Jeżeli dziecko odziedziczyłoby krupę krwi po Twoim Mężu, to w ciągu 2 godzin po porodzie kobiecie podawany jest zastrzyk z immunoglobuliny, żeby zapobiec wytwarzaniu się przeciwciał w krwiobiegu Matki, po to by następne dziecko było już bezpieczne. Nie martw się. W obecnych czasach bardzo rzadko zdarzają się jakiekolwiek powikłania. Nie martw się na zapas, wszystko będzie dobrze :)

2015-10-26 14:39

Mówi się, że kobiety mające gr Rh - stanowią ledwie ok 15 % wszystkich kobiet więc jest to zdecydowana mniejszość:). Jeśłi jednak już się zdarzy taka sytuacja to w dzisiejszych czasach faktycznie nie ma powodów do wielkich obaw. Wygląda to mniej więcej tak : Konflikt serologiczny bierze się stąd, że ludzka krew nie jest taka sama u wszystkich – we krwi jednych ludzi występuje czynnik, tzw. antygen D, natomiast a u innych go nie ma. Może zdarzyć się tak, że nienarodzone dziecko go ma (dziedziczy po ojcu), a mama – nie. Kiedy organizm mamy „zorientuje się”, że we krwi płodu jest nowa, nieznana mu cząstka, traktuje ją jak intruza, coś obcego, i w odruchu obronnym wytwarza przeciwciała, które mają zniszczyć „obcego”. Organizm mamy „dowiaduje się” o tym tylko wtedy, gdy jej krew zetknie się z krwią płodu, a tak dzieje się zwykle dopiero podczas porodu lub poronienia. Dlatego w przypadku pierwszej ciąży zagrożenia dla dziecka prawie nie ma, bo organizm mamy nie ma już czasu na zaatakowanie dziecka. A nawet jeśli zdąży wytworzyć przeciwciała, są one na początku bardzo słabe i nie potrafią pokonać bariery łożyskowej. Dopiero 1,5 do 6 miesięcy później produkowane są przeciwciała silniejsze, które mogą przechodzić przez łożysko. Pozostają one w organizmie matki i jeśli podczas kolejnej ciąży przenikną przez łożysko do krwiobiegu płodu, zaatakują jego czerwone krwinki.( informacje z portalu o zdrowiu). W dzisiejszej daleko posuniętej medycynie nie stanowi to większego problemu. Nie to co dawniej gdy konflikt taki mógł u płodu bardzo poważną anemię, żółtaczkę, a nawet jego obumarcie. Dziś medycyna stara się nie dopuścić do owego konfliktu, a jeśli takowy się zdarzy są na to odpowiednie środki. W tym celu wszystkim ciężarnym kobietom o krwi Rh– podaje się w zastrzyku immunoglobulinę anty D (określaną też jako anty RhD lub Rhogam). Jest to naturalny produkt wytwarzany z krwi, który zapobiega powstaniu w ciele matki groźnych dla dziecka przeciwciał – w ten sposób, że natychmiast niszczy wszystkie krwinki płodu, które mogły dostać się do krwiobiegu matki. Bo kiedy nie ma czynnika uczulającego (antygenu D), to nie mogą się wytworzyć przeciwko niemu przeciwciała.

2015-10-26 13:18

Dziewczyny, czy któraś z Was miała taki problem że Wasza grupa krwi jest - a partnera + ? Jak sobie z tym radzić? Niby lekarka powiedziała mi że na razie nie ma nic co grozi dziecku... ale ja jednak się boję :(

2015-08-19 07:57

Wielkie DZIĘKUJĘ dziewczyny dla Was. Siostra z jednej strony się uspokoiła z drugiej martwi się, że musi dalej szukać przyczyn.

2015-08-18 09:52

Witam wszystkich, Z mojego doświadczenia wiem, że w Polsce jeżeli nie doszło do naruszenia powłok brzucha to w ciąży nie podaje się zastrzyku z anty globuliną. Dochodzi do tego np podczas badania genetycznego amniopunkcji, i wtedy jeżeli rodzice mają zestawienie konfliktowe podaję się zastrzyk. Podaje się go również po poronieniu przy zestawieniu konfliktowym rodziców. Jeżeli chodzi o ciąże, to wykonuje się badania grupy krwi z odczynem Coombsa, robi się to jakieś 2-3 razy w czasie trwania ciąży, jeżeli oczywiście wszystko jest w porządku. Jeżeli po porodzie dziecko ma grupę krwi z czynnikiem Rh+ to do trzech dób matce podaje się zastrzyk, który zabezpiecza ją na kolejną ciąże. Mam dwoje dzieci, oboje mają dodatni czynnik Rh+, teraz jestem w 3 ciąży, kończę drugi trymestr i dopiero teraz będę miała drugie badanie krwi z odczynem Coombsa. Zestawienie konfliktowe nie ma wpływu na poczęcie dziecka.

2015-08-18 08:02

Już w pierwszej ciąży zostaniesz objęta specjalnym programem profilaktycznym. Regularne sprawdzanie poziomu przeciwciał i podanie domięśniowo w około 28 tygodniu ciąży 300 miligramów immunoglobuliny anty-D, zapobiegnie reakcji obronnej organizmu kobiety na krwinki dziecka. Zastrzyk powtórzony zostanie po porodzie.. Przy pierwszej ciąży nie ma tak dużego ryzyka ponieważ organizm nie zdążył wytworzyć jeszcze jeszcze przeciwciał. Oczywiście są wyjątki.

2015-08-14 20:23

A to pierwsze słysze o tym zastrzyku...