Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2337 Wątki)

Kompletujemy wyprawkę dla noworodka

Data utworzenia : 2014-04-02 10:29 | Ostatni komentarz 2016-11-25 10:11

Redakcja LOVI

82142 Odsłony
1892 Komentarze

Za chwilę Twój maluszek pojawi się świecie. Chciałabyś dać mu wszystko co najlepsze i wskazane. Podpowiemy Ci, jak skompletować wyprawkę, by z dbałością o racjonalność i kieszeń, zapewnić maleństwu wszystko, co potrzebne.

2015-11-19 20:42

Ja reczniki zapakowalam 2 dla dziecka i dla siebie tez 2 wrazie w maz bedzie przywozil :-) no tak maz tez by chcial cos nowego :D

2015-11-19 20:35

Ile miałyście ręczników dla Maleństwa do szpitala? Mąż dziś stwierdził, że wraz z nowym życiem, które nas czeka do wyprawki świetnie pasuje nowy samochód. :D

2015-11-19 20:27

Ja miałam jedne niedrapki które dostałam gratis do jakiegoś zakupu i przydały mi się bardzo bo córcia urodziła się z naprawdę kosmicznymi paznokciami, a że od urodzenia jest nerwuskiem to już po pierwszej nocy była cała podrapana. Co do fotelika to u Nas w szpitalu było tak jak u Syba1991 nie wypuszczą bez niego.

2015-11-19 19:58

Chyba jak większość do wyprawki kupiłam piękne zestawy czapeczka wiązana i niedrapki trzy komplety takie miałam ze smyka a w praktyce lepsze okazały się skarpetki na rączki i czapeczka nakładana (dlaczego ja wcześniej nie trafiłam na forum tyle pytań też bym zadała i mniej nie potrzebnych rzeczy kupiła). Teraz to czapki wiązanie i normalne mamy a i tak chce ściągać :)

2015-11-19 19:58

U mnie w szpitalu sprawdzali czy posiadamy fotelik i bez niego nie wypuścili by nas. Jeśli chodzi o niedrapki to się nie spisały kompletnie, synkowi szybko się wykruszyły pazurki. Na początku gdy dziecko tylko leży i mało się rusza mogą być takie czapki wkładane im bardziej jest aktywne lepiej sprawdzają się te wiązane :)

2015-11-19 19:09

U mnie tak samo ze szpitala dziecko wychodzi w foteliku. Juz stoi odswiezony i przygotowany na malego podroznika :) czapeczke na wyjscie mam wlasnie wiazana napwwno bedzie duzo zlosci ze strony malego :)

2015-11-19 19:05

Gosia bez względu na wszystko tylko fotelik :) no chyba że ktoś ma szpitall pod nosem to może sobie w wózku dziecko przewieźć i urządzić tym pierwszy spacer jak jest ciepło ale dla mnie to bez różnicy czy jadę autem 500 m czy 50 km fotelik ma być i to zapięty.

2015-11-19 18:25

U nas nikt się nie pytał, nie zwracał uwagi czy mamy fotelik czy nie. My musieliśmy mieć fotelik, bo przed nami było ponad 30 km drogi. Co do bucików, w okresie wiosennym/jesiennym zakładałam skarpetki lub skarpetki i buciki niechodki (gdy było zimniej). Jak syn miał około 11 miesięcy trzeba było kupić normalne buciki, bo wówczas już zaczął chodzić. Co do czapek. Pierwsze mieliśmy wszystkie wiązane, ale syn urodzony w grudniu. Więc czapki musiały być ciepłe. Później większość miał wiązanych, kilka nie. Te nie wiązane szybko zdejmował, ot tak. Obecnie wiązane kupujemy, żeby nie ściągał po naszej przygodzie z chorymi uszami. Dzięki temu uszy są na pewno osłonięte, też bardziej na szyję zachodzi. I gdyby nie choroba, to pewnie miałby jednak niewiązane czapki.