Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2337 Wątki)

Kompletujemy wyprawkę dla noworodka

Data utworzenia : 2014-04-02 10:29 | Ostatni komentarz 2016-11-25 10:11

Redakcja LOVI

82101 Odsłony
1892 Komentarze

Za chwilę Twój maluszek pojawi się świecie. Chciałabyś dać mu wszystko co najlepsze i wskazane. Podpowiemy Ci, jak skompletować wyprawkę, by z dbałością o racjonalność i kieszeń, zapewnić maleństwu wszystko, co potrzebne.

2015-12-06 11:49

Gosiak_L, http://lovi.pl/pl/forum/11/4336/1 Ja tam za aspiratorem zwykłym jestem. Mąż i teściowa, moja mama za gruszką. Ich brzydzi aspirator. A do aspiratora do odkurzacza nie mam dobrego odkurzacza :)

2015-12-06 11:16

Przeraża mnie trochę używanie gruszki do noska Maleństwa, a jeszcze dziwniejsze wydają się aspiratory podlaczane do odkurzacza..czy któraś może się na ten temat wypowiedzieć..

2015-12-06 10:08

Gosiak dziewczyna z sali obok miała taki rogal ze sobą w szpitalu i na nim karmiła. mozesz go wziąć ze sobą do szpitala bo możesz być obolała i Ci pomoże jesli maluch nie bedzie chciał pić na leżąco

2015-12-06 00:07

Gosia dla mnie rogal był niezastąpiony przede wszystkim w ciąży - spanie z nim było przyjemnością. Nigdy mnie nic nie bolało, zawsze się śmiałam, że jak dopiero porządnie się obudziłam to zauważałam że jestem w ciąży, nawet tej wysokiej. Potem rogal jako "tama" był wykorzystywany, by młody gdzieś się nie poczołgał czy sturlał. Ale gdybym go nie miała to spokojnie kilka poduszek by go zastąpiło. Swego czasu nawet w nim juniora usypiałam. Robiłam taki "kokon/gniazdo" i w środku synek A karmiłam zawsze z nogą jedną o coś opartą wyżej. Najczęściej siadałam na rogówce w rogu i nogę stawiałam zgiętą na którejś części rogówki, zależy którą piersią karmiłam. Nigdy nie bolały mnie plecy cz ręce, bo dziecko opart było główką o udo. A moją poduszka kosztowała około 100 zł, ale ja ją dostałam. http://www.materacyk.pl/pl/komfort-mamy-i-dziecka/poduszka-fikuszka.html

2015-12-05 23:29

Może się w taki Rogal zaopatrze skoro tak chwalicie i wydaje się być dosyć funkcjonalny i może starczy na dłużej niż kilka miesięcy. A jakie są ceny?

2015-12-05 23:01

U nas jak był mąż w domu to ona zawsze dźwigał wanienkę,wiec nie miałam tego problemu. A jak go nie było to zaczęłam kąpać w wanience w wannie , a teraz w samej wannie. Mój mały też długo, długo nie chciał zaakceptować karmienia na leżąco. A poduszkę rogal mam i jest super (do karmienia akurat jej nie używałam), teraz nam służy jako zapora by junior nie sturlał się w nocy z wersalki.

2015-12-05 22:47

magiczny, bratowa też miała tak ze bała się jej córcia kabiny, dobrze że miała tez wanne. ale teraz ma już prawie 4 lata i się przekonała do kabiny i o wiele szybciej ją myje. gudrun ja tez miałam dostać ale samą wanienkę, więc wolałam sobie kupić swoją z opływem i stelażem bo nie powinnam dzwigac ani się schylac. gosiak ja też mam wanne z kabiną :)

2015-12-05 21:13

magicznypazur, no i właśnie dlatego tego nie używaliśmy. Ale rodzicom wydawało się to fajne.