Ciąża i poród (2197 Wątki)
Kiedy kupić wózek/łózeczko
Data utworzenia : 2024-02-23 19:10 | Ostatni komentarz 2024-03-21 11:17
Hej, planowany poród na 2 czerwca, jednak ze względu na problemt z ciąża może zostać rozwiązana odrobinę wcześniej. Kiedy kupowałyście łóżeczko, wózek i fotelik ? Lubię mieć wszystko kupione wcześniej żeby nie myśleć jednak dużo osób twierdzi że mam jeszcze dużo czasu i mogę zrobić to w maju, a wy jak uważacie ?
2024-02-27 05:57
Ja kupowałam łóżeczko, fotelik i wózek koło 30 tygodnia w ciąży bo u nas też była sytuacja taka, że malutka może się wcześniej urodzić. My kupiliśmy w sklepie i mogliśmy się z nimi dogadać, że odbieramy w dowolnym dla nas terminie, więc byłam już spokojniejsza bo wiedziałam, że mam kupione, a przewiezienie tego i złożenie zajęłoby tylko godzinę, więc to w było super.
2024-02-26 22:38
Po 30 tygodniu to już spoko i chyba tak bezpiecznie się przygotować pomału.
Mam koleżankę która poroniła już w drugiej połowie ciąży, nie wiem dokładnie w którym tygodniu ale mnie to właśnie tak trochę stresowało potem
2024-02-26 19:31
Nomike też tak uważam nie wiadomo kiedy i co więc lepiej mieć wszystko wcześniej
2024-02-26 17:10
ja jakoś też po 30 tygodniu byłam gotowa w razie ,,W" lepiej mieć ta torbę przygotowaną niż później na szybko wszystkiego szukać
2024-02-26 13:21
Ja torbę i walizkę miałam już spakowaną w 30tygodniu, bo nigdy nie wiadomo kiedy nastąpi poród. Dopisałam tylko na kartce rzeczy do dopakowania typu dokumenty, ładowarka, woda i nakleiłam na walizkę, aby o tym nie zapomnieć. Nawet miałam naszykowane ubranie na powrót już, aby mąż nie musiał szukać. I śpiworek, otulacz i fotelik dla syna też stał naszykowany :)
Łóżeczko kupiliśmy 4 miesiące przed porodem i na początku stało nierozpakowane. Mąż złożył na 2 miesiące przed jakoś, ale to akurat najmniejszy problem, bo złożenie trwa max 30minut. Wózek dopiero po porodzie kupiliśmy, zamawialiśmy przez internet także 2 dni i był w domu :)
Ja uważam, że nie zna się dnia ani godziny porodu i wyprawkę jednak lepiej zrobić mniej więcej w połowie ciąży, aby nie musieć tego robić w biegu. Tak samo z torbą do porodu - niech leży i czeka :)
2024-02-26 11:39
U mnie były stałe dostawy warzyw do szpitala. Dieta cukrzycowa w ciąży wyglądała tak, że chyba od razu wylądowałabym na insulinie, gdybym tak jadła na co dzień. A jak wróciłam do domu, to wszystko czego nie zdążyłam skończyć było zrobione i przygotowane na tip-top :)
2024-02-25 21:46
Ja niby walizkę miałam spakowana na tip top i torbę do porodu. Ale nie myślałam że będę 6 dni leżeć w szpitalu i skończę cc. Także mąż naokraglo musiał coś przywozić.
2024-02-24 23:59
Anetka tak niestety jest że można o czymś zapomnieć ale jak już się jest w szpitalu ms się od tego mężów partnerów żeby ogarneli resztę tego co potrzeba :)