Ciąża i poród (2197 Wątki)

Kiedy dziecko się spieszy - wczesne rozwarcie w ciąży

Data utworzenia : 2013-01-15 22:54 | Ostatni komentarz 2024-02-27 18:35

43007 Odsłony
38 Komentarze

moze ktos mial ? jak przez to przeszlyscie? urodzilyscie w terminie ?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5

Sortowanie:

2014-01-15 10:22

W pierwszej ciąży od 36 tygodnia rozwarcie na 2 cm (dziecko urodziło się 2 dni przed terminem). W drugiej ciąży od 32 tc rozwarcie na 1,5 cm (ale to podobno normalne u wieloródek) i dziecko urodzone idealnie w terminie. Z zaleceń miałam oszczędniejszy tryb życia i to wszystko.

2014-01-14 23:00

Ja jestem w 38 tygodniu i mam rozwarcie na 1 cm a szyjka ponoć jest dojrzała, więc powoli zaczyna się już coś dziać. A czy przez to, że rozwarcie pojawiło się u Was wcześniej poród był krótszy, mniej bolesny czy to nie ma żadnego znaczenia?

2013-12-19 22:10

Jeżeli lekarz wykryje w trakcie trwania ciąży rozwarcie szyjki macicy może spróbować leczenia poprzez założenie szwu okrężnego na część pochwową szyjki macicy. Nie jest to zabieg, który w stu procentach niweluje zagrożenie, ale znacznie je obniża. Zabieg taki jest wykonywany przez pochwę przy znieczuleniu miejscowym. Kobieta po nim zwykle powraca do domu, jednak w większości przypadków współżycie jest zabronione, aż do rozwiązania. Szwy zwykle zdejmowane są na kilka tygodni przed porodem. Ciężarna powinna być uczulona na każde oznaki zbliżającego się porodu.

2013-12-19 16:52

Syn spieszyl sie. Pierwszy raz bylo to w 30 tygodniu na cale szczescie szybko zainterweniowal moj lekarz i udalo sie przetrzymac synka do 38 tygodnia

2013-04-05 11:31

Mi się skracała szyjka i zaczynała rozwarcie, ale potem stanęło i mogłam normalnie funkcjonować. Niestety trzeba juz wtedy by c pod stałą kontrolą lekarza albo leżeć. Wtedy to juz nie ma żartów

2013-03-23 16:34

Ja również miałam rozwarcie w ciąży niestety nic przyjemnego. Zalecenia od lekarza jakie wtedy dostałam to: -Leżeć z nogami ku górze -Nie kąpać się w gorącej wodzie -Nie chodzić po schodach -I ogólnie leżeć leżeć i jeszcze raz leżeć -W przypadku skurczy natychmiast udać się do szpitala U mnie rozwarcie zaczęło się w 28 tyg mimo że wcześniej i tak prawie nic nie robiłam nie przemęczałam się jedynie co stresu dużo miałam ale niema na to reguły każdej z nas może się to przytrafić...

2013-03-23 15:38

Znajoma miała niewydolność szyjki już w pierwszej ciąży, urodziła przed czasem. W drugiej także szybko jej się skróciła i rozwierała coś po 24 tc. Założyli jej szewek. Mimo tego po 2 tygodniach przy wizycie kontrolnej dowiedziała się, że ma rozwarcie 1,5cm. Trochę tu lekarz prowadzący dał ciała... Skierował ją do szpitala, ale niechętnie. Gdy się tam pojawiła następnego dnia rano miała rozwarcie 3cm. Po 2 godzinach dostała bóli, szybko na porodówkę i musiała urodzić. Nie było czasu zdejmować szewka, dzidzia była ułożona pośladkowo (cesarki nie można było zrobić, bo to za duże zagrożenie dla niej i dziecka), wymęczyła się strasznie, nie mówiąc o dziecku... Mała urodziła się na szczęście zdrowa, chyba 1200g ważyła, to był 26 tc. Przez pierwsze dni nie dawali jej szans i przygotowywali mamę na najgorsze. Aż mi ciary po plecach przechodzą jak to wspominam.

2013-03-20 21:00

ja w 33 tc mialam plamienia, pojchalam do szpitala i lekarz powiedział, że to nie poród i mam isc do domu... na drugi dzien poszlam do mojego ginekologa i kazał mi lezec i brac leki na powstrzymanie skurczy bo mialam ryzyko porodu przedwczesnego. ostatecznie dzieki mojemu ginekologowi przechodzilam to o dwa tygodnie i urodzilam w 35 tc :) a ten szpital i tego lekarza co to mnie wygonił do domu to miałam ochote zastrzelic. nic mi nie mówił ze mam lezec itp i gdyby nie fakt ze jestem strasznie ostrozna i poszlam do mojego ginekologa to bym urodziła w tym 33 tc ;/

Strona: 1 2 3 4 5

Pokaż: 8 16 24