Jaki Biustonosz do karmienia wybrać ?

Ja również polecam ten z lidla mam je odkąd urodziłam córeczkę są miecutkie i wygodne 

W lidlu są fajne i niedrogie 

Dobrze wiedzieć że w Lidlu można nabyć fajne. Właśnie szukam jakiegos nowego stanika do karmienia, bo z poprzedniej ciąży trochę już zazółkly te w jasnych odcieniach i nie umiem się tego kolorki pozbyć. 

Ja polecam te z Canpol Babies ;) Mega wygodne !! :)

Do szpitala mialam miekkie biustonosze bez fiszbin, jak juz bylam w domu używałam miękkich i z fiszbinami, teraz jestem 5mcy po porodzie i właśnie jestem w trakcie dobierania takiego lepszego. Zawsze kupowalam stacjonarnie - mam swój ulubiony sklep ale z dwojką malych dzieci i w okresie pandemii odpuszczam. Zamówiłam na allegro biustonosz lupoline i mam nadzieję że tym razem trafiłam z rozmiarem bo jeden już musiałam zwrócić. Są moim zdaniem dobrej jakości i świetnie sie nadają na duży biust.

pannaXoana, tylko po porodzie już trzeba mieć taki stanik, a przy kilkudniowym dziecku raczej nie ma się ani czasu, ani sił, aby lecieć do braffiterki. Przed porodem też go się nie kupi. 

Dlatego jak dla mnie na początek, wygodny, dobrany w miarę dobrze przez nas. A jak się ogarniemy i laktacja się ustabilizuje wtedy jakiś super jakościowo. I przez Internet można wszystko zwracać, więc można sobie modeli zamówić i z tych kilku, kilkunastu na pewno coś się wybierze. Ja to przed porodem kilka dni starałam się unikać sklepów, a teraz w pandemii na pewno bym nie poszła.

Na pewno nie kupuj na oko lub przez internet. Dobrze dobrany biustonosz do karmienia ułatwia życie, a czasem zapobiega zastojom pokarmu. 

Warto udać się do sklepu z bielizną i poprosić o pomoc specjalistki brafiterki. Taka Pani pomogła mi wybrać mi stanik odpowiedni do moich kształtów i rozmiarów. Kupilam tez stanik kopertowy z hm. Ten model polecam szczególnie bo jest bardzo wygodny. W nocy nie przeszkadza, można szybko odkryć pierś. 

Na szkole rodzenia położna polecała z H&m, podobno bardzo fajne.

Ja kupiłam na allegro, za śmieszne pieniądze, specjalne do karmienia, bez fiszbin i były super. Zapewniały dyskretne karmienie, więc nawet w parku, czy w gościach, nic nie było widać, bo się odpinało to co dziecko i tak zakryło. Nawet jak puchły cycki przy nawale, nic nie gniotło, bo nie miało co. Plus rozciągliwe, bo jednak rozmiar sporo skakał, czy przed jedzeniem, czy po jedzeniu, czy przy nawale. Na początek takie są najlepsze i nie ma co przepłacać.

Jak laktacja się ustabilizuje, wtedy trzeba, a przynajmniej można kupić lepszy. Rozmiar się nam na pewno zmieni, więc nawet jak znamy, to warto wtedy wybrać się do brafiterki, aby dobrze dobrała. Bo jak będziemy karmić, a kupimy taki niewygodny, za mały, to może nam więcej szkody zrobić niż pożytku.