Jak zachęcić dziecko do przekraczania się?

Ja również uważam, że przyjdzie czas na odwiedziny. Powinno się dac trochę czasu mamie z noworodkiem. Sama wiem po sobie, że pierwsze 3 tygodnie, to był w domu Armagedon i tu już nie chodzi o nieporzadek, bo jakoś to ogarnąłem jak dziecko spało, ale o nową sytuację, moje samopoczucie itp. 

Ja już wszystkim powiedziałam, że po porodzie zwinnych odwiedzin nie będzie i nawet nowych nikt na taki pomysł nie wypada, bo i tak nie wypuszczę. A teścia to już na pewno

Święta własnie spędzaliśmy przed kamerką.. jednak to nie jest to samo. Tym bardziej że mąż w pracy a ja sama z małą w domu..

Beata moim zdaniem jest jeszcze za mała na odwieziny zwłaszcza że panuje wirus. Lepiej narazie odpuścić odwiedziny. Wysłać zdjęcie włączyć wideorozmowe

Beata ja też  bym sie jeszcze wstrzymała z odwiedzinami, daj sobie i dziecku czas, możesz zawsze zadzwonić do rodziców z kamerką wiem że to nie to samo ale może chociaż częściowo zaspokoicie swoje potrzeby z widzeniem rodzinnym.

Beata tak jak wspomniała Karolinach dzieciątko jeszcze nie ma odporności dopiero ją nabywa, w obecnej sytuacji nie ryzykowałabym.Wiem , że na pewno jest Wam wszystkim przykro , ale trzeba jakoś ten trudny czas przetrwać:( 

No właśnie, a teraz jeszcze ten wirus.. trochę mi szkoda moich rodziców, że nie mogą zobaczyć swojej wnuczki 

Beata ja co odwiedzin u niemowlaka mam takie zdanie, że należy dać dziecku i matce czas. Nikt nigdzie nie ucieka. Sama nie chciałam gości a nie było jeszcze wirusa. Niestety większość miała to gdzieś i zjeżdżali się pielgrzymkami w odwiedziny. Tak małe dziecko nie ma odporności więc może szybko coś złapać więc nie rozumiem tego nieodpowiedzialnego zachowania ludzi i przyjeżdżania od razu po porodzie. Można dać ten miesiąc na odpoczynek. Ja zawsze jeździłam w pierwsze odwiedziny po 2 miesiącach conajmiej.