Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Ile kosztuje dziecko jeszcze przed narodzinami

Data utworzenia : 2014-06-19 10:15 | Ostatni komentarz 2015-09-11 15:14

K.Czerska

59594 Odsłony
944 Komentarze

Witam , jestem ciekawa ile Wy drogie Mamy/Ojcowie wydaliście na dziecko jeszcze przed urodzeniem Maleństwa. Czy korzystałyście z komisów, lumpeksów? Może dostałyście jakieś rzeczy od rodziny? Ile dzięki temu udało się Wam zaoszczędzić? Sama przed planowaną ciążą zrobiłam sobie kosztorys. Wydawało mi się, że wszystko w nim umieściłam oczywiście tak nie było:) Zapomniała doliczyć wszystkie wizyty u prywatnego lekarza czy badania w laboratorium nie mówiąc już o jakiś z pozoru małych kwotach. Tak właśnie z 5 tysięcy zrobiło się ponad 6.. Zaoszczędziłam na łóżeczku i ubrankach które kupuję tylko w lumpeksach.

2015-05-17 11:13

Ja mam mieszkanie 2-pokojowe- mam sypialnie i dość duży salon z możliwością przedzielenia w razie czego i w tedy będzie 3-pokojowe. Ale na razie nie będę przedzielać póki co. Dopiero gdzieś jak mały będzie mieć rok to z naszej sypialni zrobimy mu pokoik a my pójdziemy do salonu, jakaś rogówkę rozkładana kupie i tyle. Jakoś sobie poradzimy :)

2015-05-17 11:00

Mnie niestety póki co nie stać na zrobienie osobnego pokoiku dla maluszka, ale domyślam się, że koszt mebelków naprawdę do małych nie należy.

2015-05-16 19:04

U nas najdroższe sa mebelki - ale oprocz lozeczka kupowalismy jeszcze regal z przewijakiem, szafe i skrzynie. Pociesza mnie fakt, ze przy drugim dziecku juz nie bedzie trzeba za duzo kupowac.

2015-05-16 15:58

U mnie narazie koszty nie są takie duże jak przy pierwszej wyprawce. Ale rzeczywiście wózek i łóżeczko z akcesoriami to były dwie najdroższe rzeczy

2015-05-16 15:49

U mnie wozek poki xo tez najdroższy gadżet

2015-05-16 10:49

heeh tylko kto tą reszta za nas będzie nosił a później urodzi :D

2015-05-16 10:23

U mnie też wózek to najdroższa cześć wyprawki ale wierzę, że dla reszty dzieciarni będzie :)

2015-05-16 10:12

wózek u nas póki co największa inwestycja ;) ale nie moglam sobie go odmówic ... długo dyskutowalam z mężem ,namawiałam żeby go kupic, a jak już sama doszłam do wniosku ze rzeczywiście za drogi wtedy mąż podjął męską decyzję że jednak ma byc ten ;) zobaczymy czy się w praktyce u nas sprawdzi :)