Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2217 Wątki)

I trymestr ciąży

Data utworzenia : 2018-12-03 14:46 | Ostatni komentarz 2019-06-12 18:28

Redakcja LOVI

4749 Odsłony
93 Komentarze

Choć ciąża nie będzie jeszcze widoczna, w Twoim ciele zajdzie wiele zmian. Dowiedz się, co Cię czeka i jak rozwija się dziecko, w trakcie pierwszych 13 tygodni ciąży.

Konto usunięte

2018-12-27 02:34

Ja cały czas na lezaco. nie wiem dlaczego, ale na siedząco nie czuje się komfortowo i mam wrażenie, że synek też jest niezbyt zadowolony. Ciągle wydaje mi się, że ucieka mi na ręce i źle przysyawiam

2018-12-26 23:48

Mamusia- zdarza mi się karmic na leżąco, bo moja córeczka jest ciężka, bo ma powyzej 11 kg i po 40 minutach karmienia to ręce nieco drętwieją;) na poczatku Mala chciała tylko na rękach, klasycznie, a kolejno na leżąco, a teraz znowu na siedząco i tak co rusz to inaczej;) dzieciom bardzo sie zmienia;) Anetka- śmiesznie to wygląda jak dzieci kombinują jak tu ściągnąć skarpetki;)

2018-12-26 22:39

U mnie córka to nawet rajstopy ściąga po mamie. Ale w taki mróz obowiązkowe do sukienki. Córka lubi fikac czy wiercic się na łóżku. Skarpety ściąga już przy ich zakładaniu.

2018-12-26 07:22

Eresz dobrze pamietasz, ze łóżeczko jest z nami w sypialni. Co do pozycji karmienia to musze pamiętać zeby dziecko za bardzo nie przyzwyczaić do pozycji leżącej. A polozna mówiła, ze dla większości kobiet wygodniej jest karmić klasycznie na siedząco niz na leżąco. Widzę, ze jak dziecko podrośnie to preferencje sie zmieniaja :)

2018-12-26 00:46

Moja lubi jeść na leżąco jak juz idzie do spania czy na drzemke. Aisa- u nas też jest wywijanie nogami, ściaganie skarpet w międzyczasie, kopanie, wierzganie:D

2018-12-25 23:29

U mnie z początku nie było problemu odpowiadała córce pozycja klasyczna. Ale później rano i wieczorem zaczęłam karmić córkę na leżąco byłam zmęczona i tak się jej spodobało. Widocznie było tak córce wygodniej. Ale córka lubiła jeść i nic ją nie rozpraszalo.

2018-12-25 09:24

A mój nie miał problemów i pozycja na siedząco klasyczna mu pasowała nawet w gościach z czasem to już coraz bardziej ruchliwy był to mi stopę zakładał nad pierś itd

2018-12-25 00:56

Anetka- u mnie było podobnie przez ok 2 miesiące, a później samoistnie przeszło. Jak bylismy w domu, w gości, to sobie życzyła na leżąco jeść i ani tak ani siak karmić, tylko na leżąco. Zatem brałam sobie zawsze albo taka mate albo kocyk, żeby gdzieś położyć i dopiero karmiliśmy się. Także z tym leżeniem to chyba tak dzidziusie mają;) Ja miałam jessze jeden problem z Małą w gości, a mianowicie, trwało to gdzies z 3- 4 miesiące- gdziekolwiek bysmy nie pojechali, odwiedzili, to Mała widzac nowe twarze lub klub adoracji wokół niej, zapominała o jedzeniu i co więcej- nie chciała jeść, tylko max 5 minutek sie napiła w porywach i to było wszystko. Więc jak byliśmy gdzieś ze trzy, a nawet cztery godziny to sie martwiłam, bo nie jadła odpowiednio.